niedziela, 10 lutego 2013

Lakierowe Kolekcje - odcinek 11 - RÓŻE

Jeżeli są wśród Was osoby, które czekają na moje posty z serii Lakierowych Kolekcji to podejrzewam, że ten był najbardziej wyczekiwanym :D. Róże to chyba najbardziej uniwersalny kolor jeżeli chodzi o kolor noszony na paznokciach. Odkąd pamiętam zawsze miałam w swojej kosmetyczce różowy lakier, bez względu na fakt, czy byłam opętana lakierami czy też nie. Dziś moje róże niesamowicie się rozmnożyły :D. Kremowe, perły, shimmery, metaliczne... Lubię róż, chyba przede wszystkim na paznokciach, w życiu codziennym nie towarzyszy mi jakoś specjalnie;). Nie będę już przeciągać, zapraszam do oglądania:). 





































  • Wibo Kolekcja Różana - #7
  • Sally Hansen Opal - Flame Opal
  • Sally Hansen Xtreme Wear - Apple
  • Sally Hansen Xtreme Wear - Platinum Ruby










  • Wibo Express Growth - #299











Na chwilę obecną posiadam... 122 sztuki w różowym kolorze. Przesada? Myślę, że zdecydowanie tak. Większość z Was na pewno gdy dotrwała do końca tego posta na pewno już mnie przeklina i mówi, że jestem szalona:D. Oczywiście pragnę zauważyć, że jest to moja subiektywna lista, każda z nas inaczej odbiera różne kolory, dlatego też możecie niektóre z powyższych lakierów nie traktować jako róże, a na przykład jako fiolety, czerwienie czy pomarańcze. Ja akurat tak je zaklasyfikowałam i tak sobie przyjęłam:). 
Pozdrawiam



35 komentarzy:

  1. Też u mnie największą liczbę lakierów stanowią róże i czerwienie -jednak nawet w połowie nie mam tylu :D
    Piękna kolekcja! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nail Tek - Cotton Candy! Cudeńko ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Quince Flower z Sensique! Mój ukochany! Niestety tak zgęstniał, że musiałam go wyrzucić. Ale piękny! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Omatkoboskoczestochowsko! Sporo :D

    Chociaż... sama w ciągu tygodnia wzbogaciłam się o 16 lakierów xD

    OdpowiedzUsuń
  5. szalona! masz więcej różowych niż ja wszystkich lakierów! (tak, przemawia przeze mnie zazdrość ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Szalejesz! :DD
    Zazdroszczę kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A mi te z MAX bardzo szybko zasychają, a szkoda bo nawet je lubię. Podziwiam kolekcję, lakierów nigdy za dużo!:p

    OdpowiedzUsuń
  8. Szaleństwo lakierowe to właśnie lubię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. OMG, kolekcja niezła. To prawda każda z nas inaczej postrzega kolorystykę, ja nie przyjęłabym niektórych do róży ;) ale to Twoja lista.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Naliczyłam 5 takich samych. ja też mam całą masę róży (a nosze na pazurach tylko taki baby pink :P albo ostry neonowy - to moje ulubione). Najwiecej jednak chyba mma zieleni + turkusy + miętki

    Dziś chyba wrzucę posta z przecudownym różówym lakierem z GR to zostawie Ci link potem :) Zajrzyj bo jest godny uwagi :D Myślę że każda lekiero - różowo - holiczka powinna go mieć :)

    O kurcze:P kilka razu przeglądałam ten post i już mam listę lakierów do kupienia :P Niedobra TY! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oooo , różów to Ty masz duuzo :P

    OdpowiedzUsuń
  12. szalona ;o przez Ciebie będę musiała wybrać się na polowania i dorwać połowę lakierów, które Ty już posiadasz! ;) pozdrawiam i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. My Secret Raspberry bardzo mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  14. wow... sporo tego. U mnie kolekcja różowych lakierów jest akurat najmniejsza... mam chyba z 10 buteleczek w tym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  15. dzięki Tobie pozbywam się wyrzutów sumienia z powodu ilości różowych lakierów :D

    OdpowiedzUsuń
  16. o jaaaa... zatkało mnie! i nie potrzeba już różowych okularów :D

    OdpowiedzUsuń
  17. ojej... ale z Ciebie różowa landrynka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale masz dużo tych róży jak zwykle jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  19. "Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś [...]" :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale pokaźna kolekcja :) Niektóre cudeńka wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyczna kolekcja! U mnie też dominują róże :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna kolekcja :) Kolejna :P
    U mnie również sporo różnych róży, ale przeważają mocne takie fuksjowe, natomiast ostatnio mam fazę na rozbielone barbie'owe i szukam ideału :D szkoda, że nie posiadasz sally hansen i link i can albo ballet rouges, bo te mnie kuszą ogromnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Łał, mnóstwo tego! Masz samych różowych tyle co ja wszystkich lakierów :) Chociaż muszę przyznać, że i u mnie różów jest zdecydowanie najwięcej.

    OdpowiedzUsuń
  24. WOW!!! Niezła kolekcja.
    P.S. Czy Essence c&g Modern Romance w nowej buteleczce to ten sam lakier co w starej wersji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, są rożne :) stara wersja jest bardziej perlowa, posiada bardzo dużo srebrnego shimmera, a nowa wersja jest bardzo w ciepłej tonacji, brzoskwiniowo-bladorozowej i posiada niemal niewidoczna ciemnorozowa poswiate :)

      Usuń
  25. róż noszę rzadko, więc dla mnie to w ogóle ilość szalona :) mam kilka sztuk w różnych odcieniach, zdecydowanie od siebie odległych.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  26. Podobają mi się buteleczki lody :D.

    OdpowiedzUsuń
  27. a ja myślałam że mam dużo różowych hehe;D ja przy Tobie to pikuś;D

    OdpowiedzUsuń