Wywiadówka:
Lakier jest chyba już dość stary, swatchy i informacji o nim na internecie jak na lekarstwo. Kupiłam go całkiem w ciemno, na targach kosmetycznych był taki tłum, że dopiero w domu dotarło do mnie co kupiłam :D. Zapłaciłam za niego 21 zł - jak na opika myślę, że cena całkiem w porządku. Aplikacja jest bezproblemowa, pędzelek jest wprost idealny - pomimo, że jest standardowy. No i co niestety wielu z Was może się nie spodobać...lekko wpada w perłę. Sama byłam trochę zdziwiona gdy pomalowałam nim paznokcie... Lakier ma w sobie mnóstwo srebrnych drobinek, które na paznokciu tworzą taflę.
Ogólnie po godzinie przyzwyczaiłam się do niego i polubiłam. Mojej mamie przypadł do gustu i ciągle chce mieć go na paznokciach :D. Butla jest duża, lakier został już kilka razy użyty a nadal nie widać w nim ubytku...:D Do pełnego krycia potrzebowałam trzech cienkich warstw, schną standardowo, niestety bez rewelacji. A Wam jak się on podoba?
Pozdrawiam:*
O.P.I
odcień: Suzi & The Lifeguard
gdzie kupić? : internet, targi kosmetyczne, Sephora, Douglas, drogerie lub salony manicure z asortymentem O.P.I
ile kosztuje? : w zależności od miejsca, cena waha się między 20 a 50zł
pojemność: 15ml
wykończenie: shimmer
krycie: 3 cienkie warstwy
plusy: + wygodny pędzelek
+ można go kupić tanio w internecie lub na targach
+ super połysk
+ mało intensywny zapach
minusy: - cena Lakier jest chyba już dość stary, swatchy i informacji o nim na internecie jak na lekarstwo. Kupiłam go całkiem w ciemno, na targach kosmetycznych był taki tłum, że dopiero w domu dotarło do mnie co kupiłam :D. Zapłaciłam za niego 21 zł - jak na opika myślę, że cena całkiem w porządku. Aplikacja jest bezproblemowa, pędzelek jest wprost idealny - pomimo, że jest standardowy. No i co niestety wielu z Was może się nie spodobać...lekko wpada w perłę. Sama byłam trochę zdziwiona gdy pomalowałam nim paznokcie... Lakier ma w sobie mnóstwo srebrnych drobinek, które na paznokciu tworzą taflę.
Ogólnie po godzinie przyzwyczaiłam się do niego i polubiłam. Mojej mamie przypadł do gustu i ciągle chce mieć go na paznokciach :D. Butla jest duża, lakier został już kilka razy użyty a nadal nie widać w nim ubytku...:D Do pełnego krycia potrzebowałam trzech cienkich warstw, schną standardowo, niestety bez rewelacji. A Wam jak się on podoba?
Pozdrawiam:*
on nie jest ciut perłowy? ładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuń" No i co niestety wielu z Was może się nie spodobać...lekko wpada w perłę." Czyta się wpisy a nie tylko zdjęcia ogląda ;p
Usuńsorry :|
UsuńW chaosie moich notek łatwo coś przeoczyć bo sama się w nich gubię:). A perłowy niestety trochę jest, ale przyglądając mu się bliżej to wszystko dzięki srebrzystemu shimerkowi:)
Usuńna Twoich paznokciach wyglada prześlicznie
OdpowiedzUsuń3 warstwy to dośc kijowe krycie ;/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za perłowymi lakierami, ale ten wygląda u Ciebie naprawdę ładnie:)
OdpowiedzUsuńjakoś ostatnio nie podchodzi mi różowy, ale ten jest wyjątkowy! :)
OdpowiedzUsuńMnie zaś przyciągnęła... nazwa^^
OdpowiedzUsuńPrzyjemny róż i już ;)
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za perłowym wykończeniem...
OdpowiedzUsuńchciałabym się przemóc i w końcu zainwestować w lakier więcej niż 10 zł!:D
OdpowiedzUsuńnie lubię takiego perłowego wykończenia
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładny, wykończenie tylko mi się nie podoba :)
OdpowiedzUsuńNie w moim stylu nie lubię różu a do tego to wykończenie :(
OdpowiedzUsuń