Wywiadówka:
O.P.I
Mariah Carey Collection
odcień: Stay The Night
gdzie kupić? : Kup Kosmetyk, drogerie/perfumerie lub salony manicure z asortymentem O.P.I
ile kosztuje? : w zależności od miejsca, cena waha się między 40 a 50zł
pojemność: 15ml
wykończenie: liquid sand
krycie: 2 warstwy
plusy: + niepowtarzalny efekt płynnego piasku
+wygodny pędzelek
+ można go kupić taniej w internecie
+ dobre krycie
+ szybko schnie
minusy: - trudne zmywanie
Stay The Night widziałam już na wielu blogach, postanowiłam więc dorzucić swoje pięć groszy w jego sprawie. Lakiery z formułą liquid sand cieszą się niemałą popularnością, z resztą całkiem uzasadnioną, sama szaleję na ich punkcie. Po pękaczach, lakierach magnetycznych przyszedł czas na lakiery piaskowe. Stay The Night to mieszanka czarnych mikrodrobinek imitujących piasek oraz czerwonych, drobnych brokacików zatopionych w czarnej, nieco transparentnej bazie. Pierwsza myśl? Zastygnięta lawa :D. Już od bardzo dawna chciałam uzyskać taki efekt, tylko nie wiedziałam jak go stworzyć. Sam lakier rozprowadza się bardzo przyjemnie, nie zauważyłam żadnej różnicy w nakładaniu pomiędzy zwykłymi kremami, a piaskowym. Do pełnego krycia należy nałożyć dwie warstwy, schnie - w moim odczuciu - szybko. Powierzchnia nie jest gładka, jest wyraźnie chropowata, jednakże nie zaczepia się o ubrania, ani też nie odpryskuje. Stay The Night może sprawiać nieco problemów przy zmywaniu, ze względu na nieopisaną ilość drobinek w sobie zmywanie jest koszmarne, nie chciałam tym razem iść na łatwiznę i użyć bazy peel off i nałożyłam lakier w tradycyjny sposób. Usunęłam Stay The Night z paznokci sposobem z użyciem folii nieco udoskonalony (i ułatwiony :D), ale bez folii za to przy użyciu jednorazowych rękawiczek BHP, ale o tym innym razem...;) Czas na zdjęcia!!!:)
Bardzo go lubię :) i nie wiem czy podzielam Twoje zdanie o trudnym zmywaniu.. ja byłam pozytywnie zaskoczona bo zmywał się bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńJa też nie narzeka na zmywanie, ot, jak wiele brokatów. Chyba jestem bardzo cierpliwa :-)
UsuńEfekt, faktura na paznokciach jest bardzo intrygująca! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam takiej konsystencji lakieru. Kolorek cudny.
OdpowiedzUsuńChyba jedyny z piaskowych, który mi się niesamowicie marzy! Widzę, że wszystkim kojarzy się z lawą i... nie dziwię się, bo mi też :D Coś czuję, że tej wiosny to będzie najczęściej podrabiany lakier!
OdpowiedzUsuńświetny jest ; )
OdpowiedzUsuńCiągle się nie mogę zdecydować czy mi się podoba, czy może jednak nie ;)
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała wypróbować na sobie ;>
Wiedziałam,że ten mi się spodoba :) chociaż musiałabym zobaczyć go na żywo żeby stwierdzić czy mi się ten efekt podoba :)
OdpowiedzUsuńmój ulubieniec!
OdpowiedzUsuńświetny patent na zmywanie:D
Ciekawy ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńcudo :)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo podoba mi się taki efekt! :) Wygląda magicznie i tak jak piszesz jak zastygła lawa :)
OdpowiedzUsuńJejku jakie piękne paznokcie *.*
OdpowiedzUsuńsuper !
i świetny pomysł na bloga ^^
obserwuję
zapraszam http://izey-izabella.blogspot.com/
Podoba mi się to wykończenie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest bardzo ciekawy, efekt przykuwa uwagę :)
OdpowiedzUsuńGenialny efekt, jeszcze się z takim nie spotkałam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt, podoba mi się takie inne wykończenie :)
OdpowiedzUsuńLakier jest absolutnie fenomenalny-strasznie podoba mi się takie wykończenie. Ląduje od razu na liście wish. Niestety kupić pewnie nie kupię, bo 40 zł to jak dla mnie za dużo.. Ale kto wie.. Może uda mi się go na jakiejś wymiance upolować.. :)
OdpowiedzUsuńpiękny!
OdpowiedzUsuńKolejne cudo widzę :))
OdpowiedzUsuńEfekt jest zdumiewający :)
OdpowiedzUsuńmój egzemplarz jest już w drodze, na dniach powinien być. :)
OdpowiedzUsuńHmm.. ciekawy lakier :D
OdpowiedzUsuńJa chyba wolę na paznokciach gładkie powierzchnie :P
OdpowiedzUsuń