Wywiadówka:
Rimmel
Precious Stones
odcień: 002 Ruby Crush
gdzie kupić? : Rossmann, Drogerie Natura, internet
ile kosztuje? : ? ? ?
pojemność: 8 ml
wykończenie: glitter
krycie: 2 warstwy
plusy: + dobre krycie
+ przyjemna i łatwa aplikacja
+ szeroki pędzelek
+ szybko schnie minusy: - - - -
Byłam bardzo ciekawa tego lakieru, tak prawdę mówiąc, nie pokazał swojego prawdziwego oblicza na zdjęciach, a wielka szkoda! W rzeczywistości jest bardziej żywy, żywa czerwień, a na zdjęciach wyszedł na nieco zgaszonego. Do pełnego krycia potrzebowałam jedynie dwóch warstw, warto też wspomnieć, że Ruby Crush to same drobinki brokatowe zatopione w bezbarwnej bazie. Czerwony mikrobrokat robi potężne wrazenie, z daleka wygląda jak czerwona iskrząca się baza. Oprócz czerwonych drobinek są również srebrne, nieco większe i jest ich po prostu mniej. Efekt mnie powala, naprawdę mi się spodobał. Powierzchnia lakieru pozostaje chropowata dlatego konieczne jest użycie top coatu;).
Pozdrawiam:*
Jej <3 Cudowny jest !
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńniestety zgodzę się z Kamilą :/
Usuńmiałam podobny z Beauty UK, ale zmywanie go mnie przerastało..
OdpowiedzUsuńMi też nie przypadł do gustu...a tak lubię Rimmela :) No, ale z pewnością są inne kolory, a skoro ma tyle plusów to warto się nim zainteresować :)
OdpowiedzUsuńmam podobny z Orly. Tylko czerwono - złoty :)
OdpowiedzUsuńśliczny ten Rimmel :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko wygląda ładnie ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie bardzo mi się widzi. pewnie na żywo wygląda inaczej, aparatem ciężko brokat ładnie pokazać.
OdpowiedzUsuńnie za bardzo ,zdjęcia rzeczywiście nie oddają tego jak wygląda naprawdę, widziałam go w rossmanie i zmacałam dokładnie i mi przypomina bardzo sally hansen z serii gem crush :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że Rimmel ma takie lakiery w swojej ofercie. Szkoda, że dałam sobie szlaban na lakiery, bo pewnie trafiłby do mnie już jutro :)
OdpowiedzUsuńcudny brokat! nie spodziewałam się, że to Rimmel :)
OdpowiedzUsuńŚwietny brokacik :)
OdpowiedzUsuńhm... taki dziwny trochę. A jak ze zmywaniem? Czy może użyłaś bazy peel off?
OdpowiedzUsuńUżyłam bazy peel off:) Myslę, że ciężko ze zmywaniem :D
Usuńsliczny lakier, jak tylko go napotkam to z checia zakupie
OdpowiedzUsuńlubię wszystko co się świeci więc i ten lakier bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńaaaj! ślicznotek!
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale nie przepadam za brokatami
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, tak karnawałowo. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten lakier :D
OdpowiedzUsuńPrzychodzi mi na myśl tylko jedno słowo by go opisać: Impreza :)
OdpowiedzUsuńDaje bardzo fajny efekt.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo podobnie do Sally Hansen Cha-ching z serii Gem Crush =)
OdpowiedzUsuńA mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńGenialny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Tylko obawiam się, że miałabym duży problem z jego zmyciem ;)
OdpowiedzUsuńja też mam ten lakier i moja ocena jest z resztą podobna :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tych lakierów :(
OdpowiedzUsuńPiękny jest.
OdpowiedzUsuńTeżgo muszę wypróbować
Właśnie dzisiaj go kupiłam i strasznie się spodobał mojej mamie, więc od razu go wypróbowałyśmy i obie jesteśmy pod ogromnym wrażeniem jest cudowny, pięknie lśni a w słońcu bije po oczach :) kiedyś nie lubiłam takich lakierów ale ostatnio zakupiłam brokatowy z essence dlatego zaryzykowałam kupić tego, bo ogólnie na markę rimmel nie narzekam
OdpowiedzUsuń