Wywiadówka:
odcień: #17
gdzie kupić? : wyspy/butiki Golden Rose, internet
ile kosztuje? : 12,90zł
pojemność: 11,5ml
wykończenie: - - - -
krycie: - - - -
plusy: + szybko schnie
+ ciekawy "piórkowy" efekt
+ cena
+ dostępność
minusy: - - - -
Tym lakierem nie da się osiągnąć pełnego krycia tak jak było to możliwe z poprzednim piórkowym, który pokazywałam Wam TUTAJ. Jako bazę nałożyłam tutaj porcelanowy odcień od Sally Hansen - Crinoline. Na paznokciach widoczne są dwie warstwy piórkowego lakieru, z jedną wygląda to delikatniej. Golden Rose Impression o numerze 17 to mnóstwo drobinek-przecinków w błękitnym, różowym oraz srebrnym kolorze. Połączenie kolorystyczne jest bajeczne, delikatne i dziewczęce, to chyba mój ulubiony Impression póki co :). Jest ich bardzo dużo, ale bardziej nadaje się do layeringu, nie osiągniemy pełnego krycia tym piórkowcem. W sumie bardzo dobrze, świetnie nadaje się jako dodatek do manicure, jest świetną ozdobą nawet jako dodatek na jeden paznokieć. Spróbuję go jeszcze na innych bazach, myślę nad jasnym różem jak i błękitem, jestem ciekawa jak się spisze na ciemnej bazie:). W tym wydaniu kolorystycznym konieczny jest top coat - moim zdaniem.
Fajnie wygląda :) Też uważam, że to jeden z lepszych z tej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńładny, chociaż ta seria średnio do mnie przemawia póki co :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje! :)
OdpowiedzUsuńte lakiery są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńwygląda ładnie ale ta seria za bardzo mnie nie zachwyciła ;))
OdpowiedzUsuńnie zbyt mi sie podoba ;choc gr bardzo lubie
OdpowiedzUsuńPiękny, taki lekki!
OdpowiedzUsuńCudnie:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie:) wydaje się jakby taki puszek na nim był:D
OdpowiedzUsuńMnie nie przekonują te piórka :) jakoś tak efekt nie powala.
OdpowiedzUsuńja mam dokładnie to samo, d**y mi żadna wersja z tej serii nie urywa, chociaż uwielbiam GR :)
UsuńŚlicznie. :D Idealnie wzbogaca zwykły lakier. ;]
OdpowiedzUsuńhttp://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/
ciekawy, ale nie urzekł mnie na tyle, żebym go kupiła:)
OdpowiedzUsuńzupełnie mi te piórkowe lakiery nie podchodzą, zupełnie jak te magnetyczne :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt:)
OdpowiedzUsuńfantastyczny !
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuńO ile w piaskach się zakochałam, to ta seria jak na razie zupełnie do mnie nie przemawia.. Muszę zobaczyć swatche innych, ale coś czuję, że zdania jednak nie zmienię..
OdpowiedzUsuńciekawy
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńjako dodatek wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńjakoś niezbyt mi się podoba ta piórkowa seria... ;) chociaż na jednym paznokciu, jedna warstwa może być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńpodniecałam się tym bardzo, ale już mi się nie podoba :P
OdpowiedzUsuń