odcień: #13
gdzie kupić? : wyspy/butiki Golden Rose, internet
ile kosztuje? : 12,90zł
pojemność: 11,5ml
wykończenie: - - - -
krycie: - - - -
plusy: + szybko schnie
+ ciekawy "piórkowy" efekt
+ cena
+ dostępność
minusy: - problem z aplikacją
Niedawno dzięki współpracy z Golden Rose otrzymałam trzy lakiery z serii Impression - bardzo się ucieszyłam bo sama miałam zamiar je kupić. Cieszę się również, że trafiły mi się kolory różne, w jednym drobinki są kremowe, w drugim metaliczne, a w trzecim są mieszane i wyglądają lekko niczym mgiełka. Dzisiaj jednak głównym bohaterem notki jest lakier o numerze 13 - w bezbarwnej bazie zatopione są niebieskie i czarne paseczki. Drobinek jest bardzo, bardzo dużo, przez co należy uważać z rozprowadzaniem lakieru, bo łatwo o nierównomierną warstwę. Na początek nałożyłam błękitny lakier z GR, a następnie jedną warstwę Impression 13. Efekt? Piorunujący, myślę, że niepotrzebnie nakładałam błękitną bazę bo dwie warstwy piórek dałyby 100% krycie. Cena myślę, że nie jest wysoka, zwłaszcza, że póki co Golden Rose jako pierwsze wprowadziło do swojej oferty lakiery piórkowe oczywiście nie biorąc pod uwagę marek, które nie są dostępne w Polsce stacjonarnie. Jak Wam się podoba? Bo mnie bardzo!:)
Przepiękny jest ten lakier piórkowy,bardzo podoba mi się połączenie kolorystyczne. Chyba jednak będę musiała wybrać się na stoisko GR:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten efekt ;d
OdpowiedzUsuńchciałabym dotknąć tych paznokci :D
OdpowiedzUsuńWow!Wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńoo, ten akurat jest bardzo ładny, ale niektóre w ogóle mi nie przypadły do gustu :/
OdpowiedzUsuńO kurcze, świetny jest! Ciekawe jak ze zmywaniem... bo czuje ze może być problem bez bazy peel-off.
OdpowiedzUsuńjaki fajny!
OdpowiedzUsuńto zestawienie kolorystyczne jest genialne!
OdpowiedzUsuńale bardzo nie lubię paseczków, więc nawet na tego się nie skuszę :)
Efekt z całą pewnością ciekawy, ale nie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNa twoich paznokciach znacznie mu lepiej niż w buteleczce!
OdpowiedzUsuńOstygłam chyba z lakierów piórkowych xD
OdpowiedzUsuńPodoba się :)
OdpowiedzUsuńChyba zmieniam zdanie na temat poprzedniego numeru 1 z tej kolekcji właśnie na rzecz tej 13'nastki :)
Jaki kontrast, daje po oczach :D
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńogólnie to nie podoba mi się ta kolekcja piórkowych lakierów, ale muszę przyznać, że ten wygląda cudownie:)
OdpowiedzUsuńBoski efekt ;))
OdpowiedzUsuńefekt piorunujavcy;]
OdpowiedzUsuńCudny jest!:D
OdpowiedzUsuńA miałam już nie kupować lakierów.:P
Kruca fuks! jaki czaderski :D
OdpowiedzUsuńBOSKI! :)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie kolorów, mega mi się podoba :3
OdpowiedzUsuńNo jakoś ciężko mi się do nich przekonać.. Może jako akcent na serdecznym lub do jakiegoś fajnego zdobienia?
OdpowiedzUsuńmimo moich hejtów pod adresem tej serii stwierdzam, że ta wersja kolorystyczna jest genialna :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie nacieszyłam się piaskami, a tu już piórka xD
Ładny jest, ja też ostatnio go pokazywałam jak masz ochotę zobaczyć :). Właśnie 2 warstwy na nudziaku. U Ciebie na tym niebieskim też rewelacja muszę tak spróbować :)
OdpowiedzUsuńależ dziwactwo :D ale efekt wow jest.
OdpowiedzUsuńPaznokcie z tym lakierem wyglądają jak oglądane w 3D :D
OdpowiedzUsuńMam kolor 07, który widzę też u Ciebie na zdjęciu, jest boski :)
oooo piórkowy mi się podoba,bo ostatnio widziałam kawiorowy i kulki nie,ale piórka tak :)
OdpowiedzUsuńjak fajnie wygląda! nie widziałam jeszcze takich lakierów
OdpowiedzUsuńEfekt super :) Sama kupiłam jeden z Barry M i mam nadzieję, że będzie równie udany.
OdpowiedzUsuńJak się dowiedziałam o nich, to od razu chciałam kupić...ale chyba dobrze zrobiłam, że się opanowałam :) Pewnie jakiś zakupię, ale delikatny, takie kolory to raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńgenialny ! muszę go mieć ! *.*
OdpowiedzUsuńChcę go, chcę!!!!Jest extra!:)
OdpowiedzUsuńrobi wrażenie! Wygląda genialnie:)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! O dziwo, bo inne piórkowe mi się raczej nie podobają ;)
OdpowiedzUsuńmoże jestem dziwna, ale ani brokaty,ani piórka ani piaski do mnie nie przemawiają :/
OdpowiedzUsuńCo nie zmienia faktu że masz rewelacyjną płytkę paznokcia,ktorą nie raz już miałam okazję podziwiać na żywo:D
koniecznie muszę niedługo odwiedzić wysepkę Golden Rose. Bardzo mi się podobają te wszystkie nowości. Fajny efekt, a wystarczy tylko pomalować paznokcie:)
OdpowiedzUsuńchociaż kocham golden rose, to na ten się nie skuszę... nie podoba mi się ten efekt... kolory są dobrze dobrane, ale...
OdpowiedzUsuńciekawy, oryginalny efekt, jednak nie wiem, czy sama skuszę się na tego typu lakiery.
OdpowiedzUsuńBoże, fantastyczny!
OdpowiedzUsuńCiekawy, aczkolwiek musiałabym zobaczyć na żywo, żeby się w pełni przekonać ^^
OdpowiedzUsuńrewelacyjny efekt :)
OdpowiedzUsuńefekt ciekawy, ale jednak zupełnie nie w moim stylu... ;)
OdpowiedzUsuńtakie połączenie kolorow to bardzo mi się podoba ;) ale to chyba jedyny piórkowy, który ewentualnie bym kupiła
OdpowiedzUsuńto mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam zapowiedzi trafił na moją listę. Teraz tylko jeszcze bardziej się przekonałam do niego. Cudo!
OdpowiedzUsuńUuuuuuuuu fantastyczny! :D Muszę koniecznie pobuszować za nimi na wyspie.
OdpowiedzUsuń