Wywiadówka:
Essence
Colour & Go (2012)
odcień: 136 love's recipe
gdzie kupić? : Douglas, SuperPharm, Drogerie Natura
ile kosztuje? : 6,99zł
pojemność: 7ml
wykończenie: glassfleck
krycie: 2 warstwy
plusy: + szeroki i płaski pędzelek
+ ładny wygląd opakowania
+ dość dobre krycie
+ dostępność (jeżeli chodzi o Kraków)
+ cena adekwatna do pojemności
minusy: - - - -
Love's recipe, lakier, który przyciąga już samą nazwą:). Swatchy w internecie jak na lekarstwo, więc tym bardziej byłam zaintrygowana tym odcieniem. Gdy napadłam na nowości Essence, jego już nie było, ale za drugim razem już go kupiłam:). Może to nie jest to czego się do końca spodziewałam, ale ma coś w sobie. Trochę nie pasuje do moich dłoni, jakoś tak się gryzie. W szaro-beżowej bazie oprócz wszechobecnego złotego pyłku znajdziemy glassflecki z srebrno-białym kolorze. Świetne połączenie, sama mam już trochę przesyt kremowych lakierów. Podoba mi się zmiana opakowania, lakiery wizualnie wyglądają na te z wyższej półki. Tutaj jeszcze miałam dłuższe paznokcie niż obecnie, lakier nosiłam kilka tygodni temu i jakoś nie było okazji Wam go pokazać. Szybko to nadrabiam, bo nie warto czekać z takim cudakiem:). Jeszcze się na nich nie zawiodłam, bardzo je polubiłam i w miarę możliwości będę dokupować nowe egzemplarze:). Na razie mam szlaban :P Chyba same wiecie dlaczego................ :D (a jeśli nie to odsyłam do TEJ notki:)))
Pozdrawiam:*
śliczny jest ;d
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor - idealny na jesień :)
OdpowiedzUsuńChyba go kupię ;D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie mój kolor. przypomina mi płyty chodnikowe. :P
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor, bardzo mi się podoba, ale ma problem z szarościami i jasnymi odcieniami, by pasowały do odcienia mojej skóry...
OdpowiedzUsuńDosyć niespotykany kolor, jednak chyba nie w moim guście,
OdpowiedzUsuńEj! Podoba mi się! Ja ja jestem jakoś butnie nastawiona do tych nowych buteleczek essence. Muszę w końcu odwiedzić naturę, teraz będzie przecena wkładów Kobo więc jest okazja na większe zakupy :D
OdpowiedzUsuńPo zobaczeniu fotek tego lakieru u Ciebie na blogu, dołączam go do listy przyszłych zakupów.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kolor.. Jeszcze nie mam żadnego lakieru z tej nowej serii, chyba muszę się im wreszcie przyjrzeć, bo już kilka kolorów mi się spodobało.. :)
OdpowiedzUsuńjakoś ten odcień do mnie nie przemawia..
OdpowiedzUsuńO wow, piękny! Taki marmurkowy efekt z daleka się wydaje ;)
OdpowiedzUsuńśliczny :) u mnie w Naturze zostały już tylko fiolety :(
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam żadnej szarości w lakierowej kolekcji, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny lakier i Twoje paznokcie taaakie długie:)
OdpowiedzUsuńTeraz są już krótsze:) Na szczęście:)
UsuńŚwietny jest ten kolor, muszę koniecznie kupić coś z tych nowości :)
OdpowiedzUsuńFajny, podobny do tego z serii Vampires Love.
OdpowiedzUsuńTo prawda, dość podobny ale Love's Recipe jest bardziej jaśniejszy i bardziej beżowy:).
UsuńZa tydzień powinnam wybrać się do Natury. Może trafi do mojego koszyczka! :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Ja będąc w Krakowie również nabyłam nowości z Essence :D 6 lakierów 'zwykłych' - takich jak Twój, bazę peel off (o matko nie polecam) i lakier magic change ;) Obecnie unikam wszelkich drogerii a przede wszystkim szafy Essence, żeby nie kupować nowych lakierów :D
OdpowiedzUsuńZ bazy peel off jest baaaardzo zadowolona:). Tylko, że ja mam ją z limitki Ready For Boarding (pisałam o niej tutaj: http://mavia-nails.blogspot.com/2012/07/essence-ready-for-boarding-01-carry-me.html ). Używam jej tylko do brokatów i odkąd zaczęłam jej używać stała się dla mnie niezbędna:).
Usuńale masz śliczne pazurki :)
OdpowiedzUsuńale ładniutki! :D ale raczej się nie skuszę, bo za lakierami essence nie przepadam...
OdpowiedzUsuńMam pytanie, czy to jest Twoja aukcja, czy ktoś bezczelnie podkradł Twoje zdjęcie?
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/lakier-noenowy-roz-inglot-gosh-i2630719690.html
Absolutnie nie. Nie sprzedaję na allegro.
UsuńBardzo dziękuję za informację!
Zostałaś wyróżniona na moim blogu :)
Usuńjest na mojej wishliście ;D jest taki cudny <3
OdpowiedzUsuńHmmm.... no niby ładny, ale raczej nie skuszę się na niego;(
OdpowiedzUsuńFajny szaraczek :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne wykończenie ma <3
OdpowiedzUsuńFajnie, że można je kupić w Douglassie. Na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba jak wygląda na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńJa mam ciemnobrązowy lakier z tej nowej serii Essence i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona - świetne krycie, długo się trzyma, nie bąbelkuje, dobra konsystencja, może jedynie pędzelek trochę dla mnie za szeroki. ;) Ale jeszcze kupię z tej serii.
OdpowiedzUsuńO proszę,jaki ładny :D
OdpowiedzUsuń