Golden Rose Glamour 200 + GR Paris 69

Wywiadówka:

Golden Rose Classics Glamour

odcień: 200

gdzie kupić? : sklepy Golden Rose, małe niesieciowe drogerie

ile kosztuje? : 4,90zł

pojemność: 11ml

wykończenie: shimmer

krycie: 3 warstwy

plusy: + niedrogi

              + ładna buteleczka

minusy: - długo schnie

                  - kiepskie krycie

Kolor mało wiosenny, trochę smutny... Z reguły średnio lubię szarości, ale czasem mnie najdzie na jakąś. Tamtego dnia miałam ponury humor, za oknem świeciło słonko więc postawiłam na szaraczka z kolorowym brokatem. Oba lakiery są z Golden Rose, kosztują po 5-6zł. Jeżeli ktoś ma sklepik GR w swoim mieście to nie ma problemu z dostępnością. Lubię buteleczki GR, pewnie już o tym pisałam nie raz, ale cieszą moje oko ;)). Jeżeli chodzi o szaraka to ma okropne krycie... Po pierwsze nie mogę nałożyć cienkiej warstwy, cały czas nakładały mi się jakieś grubaśne - ale to przez pędzelek. Trochę "rozczapirzony", jakiś zupełnie nieokiełznany. Krycie jest kiepskie, po pierwszej warstwie na paznokciu widać było jedynie lekką szarą mgiełkę i przede wszystkim srebrny shimmer. Nałożyłam trzy (niestety grube) warstwy. Długo schnął i oczywiście narobiłam sobie odcisków. Zdjęcia zrobiłam zaraz po pomalowaniu więc na szczęście ich nie widać. Nie chciałam go zmywać więc nałożyłam wielokolorowy brokat również z Golden Rose (Paris, nr 69, ok.6zł, 11ml). Brokaty lubię, w ogóle wszystko co się błyszczy od razu mi się podoba. Cała ta kombinacja wyschła szybko. Sam szarak średnio mi się podoba, osobiście wolę podobny z wampirzej limitki Essence, o którym pisałam tutaj. Z brokatem jestem na TAK, bardzo spodobało mi się to połączenie.