Wywiadówka:
Sensique Nature Code LE
odcień: 269 Grape Hyacinth
gdzie kupić? : drogerie Natura
ile kosztuje? : 6.19zł
pojemność: 7ml
wykończenie: kremowe (z delikatnym shimmerem)
krycie: 2 warstwy
plusy: + szybko schnie
+wygodny pędzelek
+posiada etykietkę z informacjami
+ niedrogi
+ mało nieprzyjemny zapach
+ idealna konsystencja
minusy: - - -
Smerfik z tego lakieru:). Kolor jest boski, intensywny, nasycony, do tego idealnie się rozprowadza i szybko schnie. Jeden z piękniejszych niebieskości jakie posiadam w swoim zbiorze. Ogólnie nie mam zastrzeżeń co do właściwości, jestem w pełni zadowolona. Lakier jest niedrogi, łatwo dostępny (w krakowskich Naturach półki Sensique są jeszcze pełne tych lakierów:)). Grape Hyacinth posiada niebieskie drobinki, które widać jedynie w sztucznym świetle lub w słońcu ale to również bardzo słabo widoczne. Na zdjęciach z fleszem delikatnie je widać:). Jestem na tak:)
Kolejna "perełka" z tej serii :)
OdpowiedzUsuńdobry kolor
OdpowiedzUsuńooo ładny!Chyba się na któryś zdecyduję w końcu.
OdpowiedzUsuńszkoda że ja nie spotkałam tych lakierów, moze ktoś wie gdzie w Warszawie je dorwę?
OdpowiedzUsuńładny ale mam juz kilka podobnych:)
OdpowiedzUsuńsuper :D ciekawe czy wyglądałby równie dobrze z matowym wykończeniem
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię :) Co masz pod kciukiem?:P
OdpowiedzUsuńHehe... :D Krem :D Moje paznokcie strasznie się zwężają, jeszcze nie znalazłam trwałego rozwiązania żeby ciągle były "rozprostowane" i zawsze po pomalowaniu paznokci ładuję pod nie krem :)))
UsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńładniusi;)
OdpowiedzUsuńcudowny jest :3
OdpowiedzUsuń;o piękny kolor! Chyba się skuszę ;D
OdpowiedzUsuńFajny, strasznie podoba mi się delikatny shimmer w tej kolekcji.
OdpowiedzUsuńkolor jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńnajładniejszy z tej serii. :)
OdpowiedzUsuńpiękny, uwielbiam niebieskie :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ciut za jasny.. Pokochałam ostatnio niebieskości, ale raczej te ciemniejsze..
OdpowiedzUsuńmusze go miec! niestety natury nie mam w moim miescie :(
OdpowiedzUsuńSmerfny!!!
OdpowiedzUsuńCudowny! Idealny niebieski <3
OdpowiedzUsuńmasz piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńsuper lakier :D
krem pod pazurkiem rozbraja :D
Czekalam na niego, czekalam, doczekalam sie i okazuje sie ze jednak go nie pozadam ;)
OdpowiedzUsuńWole chyba spokojniejsze niebieskosci :)
Nie przepadam za niebieskim na paznokciach, ale na wiosnę fajny :D
OdpowiedzUsuńO, widzę jeden z ładniejszych kolorków tej serii (Rose Azalea rządzi jednak ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, za autoreklamę, ale chciałam powiadomić Cię iż zmieniłam adres bloga na: crocodylla.blogspot.com Za zamieszanie przepraszam i oczywiście zapraszam :-)
bardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, choć nie dla mnie, w pracy by się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńMam uraz do niebieskiego odcienia lakieru od Sensique.
OdpowiedzUsuńWczoraj postanowiłam w końcu pomalować paznokcie blękitem z serii Exotic Flower z zeszłego roku i nakładanie tego lakieru to dla mnie jeden wielki koszmar. Lakier po raz pierwszy był przeze mnie otwarty dopiero wczoraj, przeterminowany nie jest, a nakłada się go strasznie, jest jakoś dziwnie gęsty, marze się, bąbelkuje - nigdy wcześniej żaden lakier mi tego nie robił, w końcu postanowiłam go zmatowić i taki wygląda dobrze. Nie jest to mój pierwszy lakier od Sensique ale pierwszy z którym mam takie kłopoty. Z tej serii mam też ten biały i jego nakłada mi się świetnie. Mam też granatowy lakier z limitki Candy Colour z (chyba) wiosny 2009, lakier ten jest od 2óch lat niby przeterminowany a wciąż nakłada się go jak marzenie.
Też mam ten sam kolor co Ty:). Malowałam nim paznokcie już kilka razy, nie raz chciałam go pokazać na blogu ale robiły się bąble. Jak widać każdy kolor ma inne właściwości, inaczej reaguje z naszymi paznokciami xD Ogólnie większość moich lakierów z Sensique ma się dobrze, chyba jedynie do tego niebieściaka z Exotic Flower mam poważne zastrzeżenia:)
OdpowiedzUsuńNiebiański kolor :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście smerfny ;)
OdpowiedzUsuńHej! Mam ostatnio bzika na punkcie tego koloru. Z tej serii mam fiolet i świetnie wygląda, ale muszę mieć też smerfowy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń