"Błyszczyk do ust z witaminą E
Nowoczesny i lekki, mieni się diamentowymi kryształkami. Nawilża i pielęgnuje usta nadając im delikatny kolor i piękny połysk. "
Lubię błyszczyki do ust, częściej po nie sięgam niż po szminki. Nie lubię gdy błyszczyk jest mocno kryjący bo często maluję się błyszczykiem bez użycia lusterka. Zgadzam się z tym co mówi producent, kolor jest delikatny, połysk jest mocny. Pierwszym plusem błyszczyków, który zauważyłam zaraz po nałożeniu, to fakt, że są lekkie, nie kleją się i praktycznie nie czuć, że ma się coś na ustach. Błyszczyki mają delikatny, owocowy zapach. Jest bardzo przyjemny i nienachalny. Aplikator jest tradycyjny, z gąbeczką, na którą nabiera się wystarczająca ilość produktu. Opakowanie plastikowe, dobrze wykonane ponieważ nic się z niego nie wylewa, napisany się nie ścierają.
Cała seria Magical Shine występuje w pięciu odcieniach, 400 - lekki, karmelowy brąz, 401 - brzoskwiniowy, 402 - przezroczysty z drobinkami i lekką pomarańczą poświatą, 403 - truskawkowy, 404 - jagodowy
Przepraszam, że prawie wszystkie odcienie skojarzyły mi się z owocami lub z jedzeniem :)). Poniżej przygotowałam dla Was kilka fotek na moich ustach.
|
nagie usta |
|
402 |
|
402 |
|
402 |
|
401 |
|
401 |
|
400 |
|
400 |
|
403 |
|
403 |
|
403 |
|
404 |
|
404 |
|
404 |
Proszę o wyrozumiałość, rzadko robię zdjęcia moim ustom :).
Tak wyglądają na ręce:
Osobiście jestem bardzo zadowolona, najbardziej do gustu przypadły mi 402, 403, 401. Pozostałe podobają się mojej mamie więc często mi podkrada, a sama nie lubi błyszczyków ze względu na to, że się lepią itd. Te jej odpowiadają. Wiem, że wielu z Was nie lubi drobinkowych błyszczyków. Tutaj niestety (albo stety) w każdym odcieniu mamy drobinki. Wyglądają one ładnie, nie tandetnie o ile nie nałoży się go zbyt dużo. Sama nakładam go niewiele na usta i mnie się podoba taki efekt. :)
Błyszczyki te możemy dostać tylko w drogeriach Natura w cenie 7.99zł za 9ml.
piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne, ale mi najbardziej podoba się 401 i 402 :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej do gustu przypadł 402
OdpowiedzUsuńa ja się wyłamię nieco i powiem, że podoba mi się na ustach 400 :>
OdpowiedzUsuńmi również ten najbardziej przypadł do gustu. ; DD
Usuń401 i 402 najlepsze ;) Chociaż opakowania mi się średnio podobają ;p Ale to tak z wizualnego punktu widzenia ;D
OdpowiedzUsuńJutro idę do Natury. Mam nadzieję, że upoluję sobie nr 403 :)
OdpowiedzUsuń400 i 401 mi się spodobały :-) Szkoda, że wszędzie nie podają takiego zestawienia jak jaki błyszczyk wygląda. Super!
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej spodobał się nr 403
OdpowiedzUsuńten numer 400 mi sie spodobal, wyglada ciekawie na ustach
OdpowiedzUsuńszkoda że mają drobinki, nie przepadam za tym :)
OdpowiedzUsuń403 mi przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie te drobinki to 400 i 403 mogłyby być moje :D Chociaż ostatnio rzadko używam błyszczyki, pomadkowe maty do mnie przemówiły ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają na ustach bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuń402 najlepszy! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki! bardzo naturalne,czyli takie jakie lubię najbardziej:)*
OdpowiedzUsuńHej! Świetne kolorki i nie za bardzo nachalne, chyba muszę się po jakiś wybrać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń