Essence (Vampire's Love) - 04 The dawn is broken w różnym wydaniu:) + zakupy H&M, PaaTal

Wywiadówka:

Essence Vampire's Love LE

odcień: 04 The Dawn Is Broken

gdzie kupić? : drogerie Natura

ile kosztuje? : 6,99zł

pojemność: 10ml

typ:  kremowy z drobinkami

krycie: 2 warstwy

plusy: + unikalny odcień

                + szybko schnie

                + estetyczna buteleczka

                + dobra jakość   

  minusy: - edycja limitowana więc dostępność:(

Jako zmierzchowa fanka nie mogłam przejść obojętnie obok tej limitki. Wiem, że cała saga "Zmierzchu" jest dla nastolatek, banalna fabuła i w ogóle ale jakoś bardzo przyjemnie mi się to ogląda. Przejdę więc do sedna, kupiłam tylko dwa lakiery. Dziś chciałabym Wam pokazać pięknego szaraczka z czarnymi i srebrnymi drobinkami. W butelce bardzo, bardzo mi się podobał, na paznokciach już trochę mniej, drobinki były mało co zauważalne. Ogólnie trwałość taka sama jak u innych Essence, pędzelek trochę szerszy niż u zwykłych, bardzo wygodny. Pierwsze zdjęcia są robione w ostrym słońcu, lakier wyszedł na nieco zielonkawy, jednak jest zupełnie szary, wygląda dokładnie tak jak na zdjęciach z fleszem. Chyba to był zły pomysł ale postanowiłam go udziwnić... :D:D Na drugi dzień lakier wydawał mi się nudny i dodałam ubogą wersję circus confetti czyli kolorowy brokat z Golden Rose Pretty Colour 158. Zaczynało mi się podobać, fajnie błyszczało. Kolejnego dnia lekko starły mi się końcówki i dodałam niebieski lakier pękający W7 - marine. Trochę dziwnie popękał, w sumie nie wiem, która wersja była najlepsza. A Wam, która wersja najbardziej przypadła do gustu?:)

Muszę się pochwalić, że dziś odebrałam przesyłkę od PaaTal. Czekałam na nią długo, wynikły w między czasie pewne komplikacje ale na szczęście moje zakupy są już u mnie :). Powoli zaczyna mnie dopadać sleekowa mania, na początek postanowiłam zamówić Oh So Special. Przepadłam. Jest przepiękna!:)  Nie będzie to na pewno moja ostatnia:). 

Obowiązkowo kupiłam 3 lakiery. Na dwa polowałam dłuższy czas, co chwile znikały i pojawiały się w sklepie internetowym ponieważ wykupowano je z prędkością światła! Z resztą nie dziwię się, lakier Essie za 12 zł? Przez pewien czas dostępne były cztery kolory, ja załapałam się tylko na dwa więc je zamówiłam. Borghese dorzuciłam bo kosztował tylko 2,5zł i wygląda całkiem ciekawie. 

Dodatkowo muszę się Wam pochwalić, że wygrałam konkurs u Lipstick On The Cup!!! Piękny zestaw lakierów Color Club - Back To Boho:) Nawet nie wiecie jak się cieszę:).  

zdjęcie zapożyczone z www.lipstickonthecup.blogspot.com

Zmierzając ku końcowi, pokażę Wam jeszcze co kupiłam za moją ostatnią kartę H&M. Kompletnie nic nie widziałam z ubrań... Zawsze coś tam znalazłam ale teraz moją uwagę przykuły dodatki i kosmetyki. Kupiłam lakier, a właściwie brokatowy top, podobny bardzo znajduje się w ofercie Essence Twins. Kupiłam także zestaw dwóch cieni o nazwie "U crash my heart". Dziś również zakończyłam kupowanie prezentów pod choinkę dla moich najbliższych i jestem bardzo zadowolona z prezentów, które udało mi się kupić, mam nadzieję, że im się spodobają;))).