Wywiadówka:
- bardzo nieprzyjemny zapach
Dziś, chciałabym Wam przedstawić wyjątkowy
lakier, który zmienia swój kolor w zależności od temperatury dłoni. Jest to sprawa fenomenalna, szczerze to nie mogłam się nadziwić temu lakierowi. Kupić go możecie w Realu (tak, w tym hipermarkecie ;p) na dziale z kosmetykami. Oczywiście jak ja tam dotarłam to stand był mocno przekopany i załapałam się jedynie na trzy odcienie. Chocolate Kiss chcę Wam dziś zaprezentować, dwa pozostałe pokażę Wam innym razem:). Oprócz tego, że lakiery są tanie (5,99zł) to jeszcze urocze, lekko kiczowate buteleczki. Co prawda nie mieści się tam wiele bo jedynie 4,2ml, ale myślę, że dla takich lakieromaniaczek jak ja to jest ilość, która i tak nie zostanie do końca wykorzystana;)). Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw, chocolate kiss schnie długo, trzeba uważać by sobie nie popsuć manicure. Konieczny jest top coat, ponieważ sam w sobie lakier schnie do półmatu co wygląda na trochę już schodzony lakier (na zdjęciach bez top coatu). W sumie podoba mi się ten lakier, lubię wszelakie nowinki w świecie lakierowym dlatego z pewnością będę polować na inne odcienie:). By dobrze oddać Wam kolory chocolate kiss działałam na niego gorącą wodą dlatego stąd ta woda na moich dłoniach;). Bordo - zimno, czerwień - ciepło :).
odcień: 288 Chocolate Kiss
gdzie kupić? : hipermarkety Real
ile kosztuje? : 5,99zł
pojemność: 4,2ml
wykończenie: mood polish
krycie: 2 warstwy
plusy: + efekt zmiany koloru
+ tani
+ łatwo dostępny
+ przyjemna aplikacja
minusy: - długo schnie- bardzo nieprzyjemny zapach
Dziś, chciałabym Wam przedstawić wyjątkowy
lakier, który zmienia swój kolor w zależności od temperatury dłoni. Jest to sprawa fenomenalna, szczerze to nie mogłam się nadziwić temu lakierowi. Kupić go możecie w Realu (tak, w tym hipermarkecie ;p) na dziale z kosmetykami. Oczywiście jak ja tam dotarłam to stand był mocno przekopany i załapałam się jedynie na trzy odcienie. Chocolate Kiss chcę Wam dziś zaprezentować, dwa pozostałe pokażę Wam innym razem:). Oprócz tego, że lakiery są tanie (5,99zł) to jeszcze urocze, lekko kiczowate buteleczki. Co prawda nie mieści się tam wiele bo jedynie 4,2ml, ale myślę, że dla takich lakieromaniaczek jak ja to jest ilość, która i tak nie zostanie do końca wykorzystana;)). Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw, chocolate kiss schnie długo, trzeba uważać by sobie nie popsuć manicure. Konieczny jest top coat, ponieważ sam w sobie lakier schnie do półmatu co wygląda na trochę już schodzony lakier (na zdjęciach bez top coatu). W sumie podoba mi się ten lakier, lubię wszelakie nowinki w świecie lakierowym dlatego z pewnością będę polować na inne odcienie:). By dobrze oddać Wam kolory chocolate kiss działałam na niego gorącą wodą dlatego stąd ta woda na moich dłoniach;). Bordo - zimno, czerwień - ciepło :).
Pozdrawiam:*
świetny! u siebie w mieście jeszcze tego typu lakierów nie widziałam- na nieszczeście....bo ciekawa jestem innych opcji kolorystycznych:)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze dwa lakiery z tej serii, niestety w podobnych kolorach :P Z tego co widziałam było dużo ciekawych odcieni ale ktoś mnie ubiegł:)
Usuńwow efekt niesamowity! :)
OdpowiedzUsuńuuuuuu fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńmiałam taki, lubie ten efekt :):)
OdpowiedzUsuńSuper ! jeszcze się z takim osobiście nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńoo, ten efekt zmieniającego koloru mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńGENIALNE. Do końca ferii będe go miałam :d no, nie ten kolor, bo takich nie lubie ale pewnie coś innego, fajnego tez bedzie :)
OdpowiedzUsuńboski!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńchcę taki :)))))
ale bajer :)
OdpowiedzUsuńniesamowite! pierwszy raz o czyms takim! muszę go koniecznie mieć zwłaszcza że bordowy i taki właśnie wesoły czerwony to jedne z moich ulubionych kolorów na paznokciach. Pokaż jak najszybciej resztę! jestem strasznie ciekawa ;) P.S twoje paznokcie są pięknie opiłowane i takie zadbane :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, to dla mnie prawdziwy komplement:) oczywiście resztę lakierów postaram się pokazać jak najszybciej :P
UsuńCudny lakier. Zmienia on kolor ze względu na temperaturę? ;) Świetny bajer. Jutro lecę do reala!
OdpowiedzUsuńo kurcze, chcę go :))
OdpowiedzUsuńOjej a ja Real mam tak daleko...ciekawy lakier :D
OdpowiedzUsuńnie wierzę!!! świetny jest... ale do reala mam daaaaaleko :(
OdpowiedzUsuńkurde! jak powiem mojemu chłopakowi ze zasuwamy do reala po lakier do paznokci to mnie zamorduje, ale innej drogi nie znam:D ten lakier jest genialny!
OdpowiedzUsuńSuper lakier!!! Byłam w poniedziałek w Realu i nawet przechodziłam koło kosmetyków ale tych lakierów nie widziałam, pewnie to nowość i może jeszcze nie trafiły do mojego miasta, ale następnym razem na pewno się za nimi rozejrzę.
OdpowiedzUsuńStand jest niewielki i w moim realu (Bora Komorowskiego "Krokus" )był na półce ustawiony, w sumie mało widoczny. Trzeba się dobrze rozglądać :D
Usuńobok jakich produktów można go znaleźć ? dziś przepatrzałam stoisko z kosmetykami i nie znalazłam. Nie wiesz czy gdzieś jeszcze można dostać ten lakier ?
UsuńSuper wygląda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten efekt :) a tu bardzo pieknie go widać, tylko pytanie czy ja go u siebie w realu w Jankach dostane :( bo tam raczej marnie jest ze stanowiskiem z kosmetykami.
OdpowiedzUsuńKlaro, warto sprawdzić:):) Może akurat jest cały nienaruszony stand:)
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuńale bajer! :D muszę zobaczyć, czy u mnie jest taki ^^
OdpowiedzUsuńOjej, świetny! Szkoda, że nie mam w pobliżu Realu. :(
OdpowiedzUsuńreal? really, ha ha. Cudowny. myślałam że takie gizmo kosztuje za 20 zł a tutaj taka niespodzianka. Niestety do Reala mi tak nie po drodze...
OdpowiedzUsuńRili, rili Siouxie:):). No ja też się nie spodziewałam, ale jak dla mnie cena przyjemna :D :D
Usuńoj fajny ten lakier, niestety reala mam bardzo daleko i nic innego w nim bym nie potrzebowała :/
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z tym zmienianiem kolorów :D
OdpowiedzUsuńwow ale fajny! nie wiedziała, że takie istnieją :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMuszę jechać do Reala jak tylko lepiej się poczuję :D W przyszłym tygodniu strzeż się Realu i Golden Rose :P
OdpowiedzUsuńHaha! Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńjak zaczyna się ściemniać to wygląda jak gangrena
OdpowiedzUsuńKolor co prawda nie mój- ani jeden ani drugi, ale efekt z ciemniejszymi końcówkami jest genialny=)
OdpowiedzUsuńKurczę, jak pojadę do rodziców, koniecznie muszę odwiedzić real. Kto by pomyślał, że mają lakiery...
OdpowiedzUsuńJej, muszę koniecznie zajrzeć do Reala! :)
OdpowiedzUsuńOjaCię! :D ale śmieszny wynalazek :D ciekawie to wygląda, nie powiem :):)
OdpowiedzUsuńKolory do mnie nie przemawiają, ale sam efekt zmiany jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńW realu są lakiery? :o Świetny jest! Trzeba wyruszyć na polowanie :).
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten lakier :) chyba musze jechać do realu bo na prawde mnie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńO widzę że udało Ci się znaleźć :) Super kolor, mam nadzieje, że niedługo uzupełnią stojak bo sama chętnie zaopatrzyłabym się w jeszcze inne kolory :)
OdpowiedzUsuńAle dziwadło :)
OdpowiedzUsuńCzęsto razem z mężem robimy zakupy w Realu, ale nigdy nie rzuciły mi się w oczy te cudaki :) Muszę się bardziej porozglądać następnym razem :)
OdpowiedzUsuńTen dość ciekawie zmienia kolor :D
OdpowiedzUsuń