sobota, 17 grudnia 2011

Catrice - 550 Marilyn & Me

Wywiadówka:
Catrice
odcień: 550 Marilyn & Me
gdzie kupić? : drogerie Natura
ile kosztuje? : 9.99zł
pojemność: 10ml
typ: jelly z czerwonym brokatem
krycie: 2 warstwy
plusy: + dobrze wyprofilowany pędzelek
                + szybko schnie
                + estetyczna buteleczka
                + dobra jakość   
                + unikalny odcień   
  minusy: - nie widzę:)
Lakiery Catrice bardzo lubię ale rzadko się na nie decyduje ze względu na to, że zawsze widzę coś ciekawszego. Odcień Marilyn & Me zauroczył mnie na swatchach już jakiś czas temu ale zawsze nie mogłam go zastać w Naturze. W końcu wpadł w moje łapki i dziś chcę Wam go pokazać:). To zwykła czerwień o wykończeniu jelly z zatopionym czerwonym brokatem. Ciekawe połączenie, nie jest zbyt wystrzałowe ale jednak fajny efekt i ładnie to wygląda. Jedyne co żałuję to to, ze tego efektu nie udało mi się złapać na zdjęciach... Czas chyba zmienić aparat na jakiś bardziej profesjonalny ale na razie muszę się jeszcze trochę z tym pomęczyć:). Ogólnie konsystencja, pędzelek, cena i jakość jest ok, wszystko w porządku :). Czy polecam? Polecam ponieważ w wielu drogeriach łatwo znaleźć klasyczną czerwień a ta nie jest nudna jak pozostałe przez zawarty w nim brokat:).







17 komentarzy:

  1. Pięknie się mus mienić, lubię takie błyskotki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny, szkoda że w mojej Naturze nie mają tych kosmetyków :(
    Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go i uważam ,że jest przepiękny :)!

    OdpowiedzUsuń
  4. mam podobny z Sensique :) i ładny taki w sam raz na święta

    OdpowiedzUsuń
  5. No nie, przepadłam. Piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałą czerwień - szkoda, że nie mogę taką nosić na co dzień, muszę mieć bardziej stonowane kolory na paznokciach. Zapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału w moim Noworocznym Rozdaniu: http://krainaluster.blogspot.com/2011/12/rodanie-noworoczne-zapraszam-do-zabawy.html
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam go i uwielbiam :))) W rzeczywistości jest dużo ładniejszy :) Też miałam problem z uchwyceniem jego piękna.
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo śliczny,podobny do Avonowego z brokatem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam identyczny kolor tylko z Golden Rose, bardzo go lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny kolor :) na początku średnio mi się podobał, ale teraz jestem skłonna go kupić :)

    OdpowiedzUsuń