wtorek, 24 września 2013

Wibo So Matte - 03 Atrament.


   Wywiadówka: 


Wibo 
So Matte

odcień: 03
gdzie kupić? : Rossmann
ile kosztuje? : ok. 6zł
pojemność: 7ml
wykończenie: matowe
krycie: 2 warstwy
plusy: + dobre krycie
                + luźna konsystencja
                + tani 
                + przyjemna aplikacja
                + nie barwi płytki
minusy: - - - 

Matowe lakiery, zwłaszcza w tak ciemnych kolorach jak ten świetnie sprawdzają się jesienią. Wrzesień już trwa, słońca coraz mniej, a ponure lakiery wręcz same wskakują na moje paznokcie. So Matte w odcieniu 03 to granat z odrobiną fioletu, wygląda dosłownie jak atrament. Dwie warstwy do pełnego krycia, trzeba uważać ponieważ widać wszelakie nierówności na paznokciu, tworzą się bąbelki gdy nałożymy za szybko jedną warstwę na drugą. Schnie w miarę szybko, konsystencja jest rzadka - dobrze się rozprowadza. Do lakieru nie mam zastrzeżeń, muszę jeszcze dojść do wprawy by pozbyć się bąbelków aczkolwiek fajny kolor na jesień:)











Pozdrawiam:*

Mavia

12 komentarzy:

  1. Cudowny kolor, uwielbiam takie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. dziwne, że piszesz brak minusów tego lakieru... nie podoba mi się jak wygląda na paznokciu - wyszło coś a la bąbelki.. ciężko się nimi operuje (wiem, bo mam ;p)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stwierdziłam brak minusów ponieważ uważam, że obecność bąbelków jest wynikiem zbyt szybkiego nałożenia warstw jedną na drugą, a nie spowodowane jest samymi właściwościami lakieru :)

      Usuń
  3. kolor śliczny, mam podobny z Golden Rose i też niestety zdarza mi się zmagać przy nim z bąbelkami:) taki urok matowców, widać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mi się podoba :) Musze kupić sobie jakiś taki ciemny matowy lakier :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi okropnie odbarwił płytkę, po trzech dniach noszenia paznokcie wyglądały jak fioletowe koszmarki. No i jeszcze wysychał w nieskończoność. A szkoda bo kolor ma ładny

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż tak?! Nie zazdroszczę:(. Ja się boję takich efektów ubocznych i zawsze używam pod lakier bazę, przeważnie te białawe/mleczne i póki co zdają egzamin bo nie miałam problemu z brudnymi paznokciami. Czasem zdarzają się wyjątki jak zielony Bell, który mimo bazy z moich skórek zrobił Frankensteiny...

    OdpowiedzUsuń
  7. porównanie do atramentu zdecydowanie trafione. podoba mi się ten efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny atramentowy kolor, chociaż lepiej by wyglądał w błyszczącej wersji :)

    OdpowiedzUsuń