Wywiadówka:
odcień: #110
gdzie kupić? : wyspy/butiki Golden Rose, internet
ile kosztuje? : 12,90zł
pojemność: 10,8ml
wykończenie: brokat
krycie: 2 warstwy
plusy: + łatwa i szybka aplikacja
+ szybko schnie
+ unikatowe i niepowtarzalne połączenie drobinek z kolorem
+ dostępność
minusy: - zmywanie
Serię Jolly Jewels darzę miłością nieskończoną - ale o tym dobrze wiecie, a jeśli nie wiecie to na pewno się domyślacie :). Lakiery z tej serii pokochałam od pierwszej zapowiedzi i ciągle jest mi mało. Przed skompletowaniem wszystkich odcieni dzieli mnie jedynie fakt, że czekam na jakąś super promocję gdzie będę mogła kupić je taniej:). Przechodząc już do samego lakieru, który chciałabym dzisiaj przedstawić - a mianowicie dzisiaj będzie o sto dziesiątce. W mlecznej bazie zatopione są czarne piegi oraz większe, metaliczne w kolorze czerwonym hexy. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw, lakier nałożyłam na odżywkę Seche Recondition, a na wierzch posłużyłam się Seche Vite. Po wielu próbach by wydłużyć żywotność lakierów JJ znalazłam odpowiedni sposób:). Baza peel off nie sprawdza się w tym przypadku, poza tym już zglutowaciała i nie nadaje się do użytku. Zestaw Seche + JJ = kilka dni w nienaruszonym stanie:). Bardzo fajnie nosiło mi się tą mieszankę, czasem miałam wrażenie, że wygląda trupio, niektórzy myśleli, że mam malutkie kwiatuszki na paznokciach :D. Schnie w normie, drobinki mogą trochę odstawać dlatego konieczny jest top coat. Ogólnie rzecz biorąc kolejny mój ulubieniec....:). Chyba jestem uzależniona...:D:D. Jak Wam się podoba? Lubicie lakiery Jolly Jewels??;)
Super jest, też go mam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten JJ powiedziałabym, że jeden z najładniejszych.. Ja źle trafiłam z wyborem swojego pierwszego :(
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Jolly Jewels, ale niestety go nie mam za to mam inny lakier z brokatem od Golden Rose (taki srebrny jest bardzo ładny) . W ogóle według mnie Golden Rose ma dobre i trwałe lakiery :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńspodobał mi się ! :)
Uwielbiamy JJ, mam ten, nie podobał mi się szczególnie w buteleczce, ale na paznokciach jest boski! <3 :)
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Piękny jest ;) Nie dziwię Ci się, że tak kochasz tą serię:D
OdpowiedzUsuńmój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńChciałam go kupić, ale go nie było :-(
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuńwyglada na prawde super!;)
OdpowiedzUsuńjeden z lepszych lakierów z tej serii :P
OdpowiedzUsuńPiękny :) Od samego początku najbardziej mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńKolejna recenzja tego lakieru. Mi chyba się wydaje, że w buteleczce lepiej wygląda. ;) Ale na paznokciach też ślicznie.
OdpowiedzUsuńPs. U mnie nowy post.
a jak ze zmywaniem, bo nie ukrywam, że moja baza peel off też już się do niczego nie nadaje ale nie mam cierpliwości do folii...
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię! Wolę nawet nie liczyć, ile lakierów już zgromadziłam :D
OdpowiedzUsuń110 jest prześliczny, bardzo go lubię.
Dla mnie zaraz po 115 najciekawszy z kolekcji :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten lakier :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że niesamowicie mi się podoba :) Jednak moja leniwcza natura nakazuje mi obojętne mijanie brokatowców z daleka - zmywanie lakierów musi być lekkie i szybkie :))
OdpowiedzUsuńPiekny jest :)
OdpowiedzUsuńWygląda rozkosznie ;)
OdpowiedzUsuńmnie ta 110tka się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńJaki ładniutki :)
OdpowiedzUsuńPiękność! <3
OdpowiedzUsuńja myślałam, że bardziej polubię się z tymi lakierami... niektóre kolory są bardzo ładne ale większość jak dla mnie jest trochę dziwna :P
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubie ! :D
OdpowiedzUsuńPosiadam czarny ze złotymi drobinkami, a ten był drugi w kolejności, jaki mi się podobał. Nie używam ich zbyt często, a już napewno nie na wszystkie paznokcie, bo moje bardzo źle znoszą kąpiele w zmywaczu..
OdpowiedzUsuńAle lakiery są świetne :)
Dzisiaj własnie go kupiłam - dla mnie to lakier z makiem:)
OdpowiedzUsuńChoć początkowo byłam nastawiona do niego sceptycznie to skusiłam się na ten kolor i bardzo mi się podoba. Ja nakładam go tylko na bazę pell off, daj znać jak ze zmywaniem po Twoich próbach z seche.
OdpowiedzUsuńjest cudowny :) mam go i daże wielką sympatią :D
OdpowiedzUsuńcałkiem ładne, chociaż ja bym go nie nosiła; nie mój styl:)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, kojarzy mi się trochę z lodami ^^
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten efekt! Też się skusiłam na tego maczka :)
OdpowiedzUsuńTez je uwielbiam :) a ten bardzo ładnie się prezentuje na pazurkach
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ten lakier :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą serię lakierów :)
OdpowiedzUsuńmi one się podobają jak oglądam zdjęcia ale mam wrażenie że ja bym w nich nie za dobrze się czuła
OdpowiedzUsuńdla mnie zbyt cukierkowy :)
OdpowiedzUsuńMam ten 'kolorek' w swoich lakierowych zbiorach :) Uwielbiamn całą serię JJ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
wow, jest przecudowny ! boski, nie mogę wyjść z podziwu!
OdpowiedzUsuń