ESSIE
Resort In The Cabana
odcień: Come Here
gdzie kupić? : salony manicure
ile kosztuje? : 45-49zł -formuła profesjonalna
pojemność: 13,5ml
wykończenie: kremowe
krycie: 1/2 warstwy
plusy: + wąski pędzelek
+ bardzo dobre krycie
+ duża pojemność
+ coraz większa dostępność
+ estetyczne opakowanie
minusy: - - - -
Dziś zamęczę Was zdjęciami. Zrobiłam ich bardzo dużo, połowa i tak odpadła przy selekcji, ale tym, które Wam teraz przedstawiam nie mogłam się oprzeć. Come Here to określany przez producenta "skandaliczny, niemal neonowy koral", czy zgadzacie się z tym stwierdzeniem? Ja się zgadzam, bardzo ciekawy odcień czerwieni, z nutą pomarańczy, a także różu. Wszystko jest wzmocnione, z ogromną głębią co sprawia, że Come Here wygląda czasem jak neon, a sam lakier ma mega połysk. Pędzelek jest cienki, który jest rzeczą charakterystyczną dla formuły profesjonalnej, umożliwia nam precyzyjną aplikację lakieru, do moich wąskich paznokci jest w sam raz - odpowiada mi w 100%. Po jednej grubszej warstwie płytka jest pokryta w zupełności, ja nakładam zawsze dwie cienkie, w tym przypadku równie dobrze się to sprawdziło, na paznokciach mam właśnie dwie. Schnie szybko, nosiłam go trzy dni na paznokciach i nie widziałam żadnego uszczerbku. Wiem, że są wśród Was mianiaczki Essie, dlatego mogę spokojnie polecić ten lakier :). Kolekcję Resort In The Cabana można dostać jedynie w profesjonalnych salonach manicure.
Lakier otrzymałam w ramach współpracy jednak nie miało to wpływu na moją opinię.
Pozdrawiam:*
Mavia
przeeśliczny <3
OdpowiedzUsuńCudny kolor:)
OdpowiedzUsuńKoral to piękny kolor. Ale bardziej jestem ciekawa tego drugie lakieru z Essie. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor! Przepraszam za spam, ale zapraszam Cię na moje małe rozdanie i pomoc w pewnym konkursie (tylko do końca dzisiejszego dnia-bardzo mi zależy na głosie), jeśli jeszcze nie widziałaś tutaj link i szczegóły - KLIK
OdpowiedzUsuńPiękny jest ! *.*
OdpowiedzUsuńWspaniały. Miałam na niego chętkę, Ala ostatecznie się opamiętałam i pozostałam przy In The Cab-Ana :)
OdpowiedzUsuńale piękny! i jaki połyska ma,rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor !
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny Essie :)
OdpowiedzUsuńi super zdjęcia :)
podobają mi się te w orzeczkach ;p
Tak mnie poniosło :D Orzeszki uwielbiam ale niestety jestem uczulona i reszta domowników katuje mnie gdy się nimi delektują :D.
UsuńNie lubię takich kolorków u siebie, ale u Ciebie ten kolor wygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo ładny :) jeszcze go nie mam w swojej kolekcji ale na pewno to nadrobie :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładna czerwień :)
OdpowiedzUsuńAle super kolor, ja nie mam jeszcze żadnego lakieru Essie, ale muszę się poważnie zastanowić, czy aby nie kupić tego :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie w orzeszkach też mi się podoba :D
świetny kolor. :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor!!
OdpowiedzUsuńŁadny ten kolor, ale nie aż tak żebym dała za niego 35 zł;)
OdpowiedzUsuńBardzo.. bardzoooo podobają mi się zdjęcia w orzechach:)
jakie fajny kolor i fajowskie zdjecia :)
OdpowiedzUsuńŁadny, intensywny kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzwykle nie lubię nosić czerwieni na paznokciach, ale czuję, że ten odcień akurat mógłby mi przypasować :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM TAKIE INTENSYWNE KOLORY.
OdpowiedzUsuńniesamowity kolorek :)
OdpowiedzUsuń