niedziela, 3 listopada 2013

Kobo Fashion Colour 115 Nude i 113 Orange Kiss

Cześć!:)
Dzisiaj mały odpoczynek od lakierów, mam dla Was krótkie recenzje dwóch szminek Kobo w odcieniach Nude oraz Orange Kiss. Jak się sprawdziły? Przygotowałam dla Was jak zwykle dużo zdjęć:).




Wywiadówka:

Kobo
Fashion Colour

Odcień: 115 Nude
Ile kosztuje?: 15,99zł
Gdzie kupić?: Drogerie Natura
Pojemność/zawartość: 3,8g





Nude to jeden z tych odcieni, które chętnie i często noszę na ustach. Nie jestem zadowolona z kształtu jak i ogólnego wyglądu moich ust dlatego wolę je jakoś kamuflować i nie nakładać zbyt krzykliwych odcieni by nie zwracać na nie dodatkowo uwagi. Szminka Nude od Kobo ma ładny, naturalny ciepły odcień, nie zawiera drobinek, jest matowa, z łatwością sunie po ustach. Jest kryjąca, można łatwo stopniować intensywność koloru. Nie będę oszukiwać, że wytrzymuje cały dzień, bo nie wytrzymuje, no chyba, że nic nie jemy ;). Muszę przyznać jednak, że ładnie się zmywa, nie potrzebna jest ciągła kontrola nad znikaniem szminki. Nie mogę nie wspomnieć o eleganckim opakowaniu wykonanego z mocnego plastiku, zamykane jest na "klik", nie ma możliwości, żeby otworzyła nam się przez przypadek w torebce. W Drogeriach Natura często bywają obniżki dlatego warto polować, bo można ją kupić jeszcze taniej, choć cena nie jest moim zdaniem wysoka :).














 
Wywiadówka:

Kobo
Fashion Colour

Odcień: 113 Orange Kiss
Ile kosztuje?: 15,99zł
Gdzie kupić?: Drogerie Natura
Pojemność/zawartość: 3,8g

  
Orange Kiss to mocny odcień pomarańczy, z nutą czerwieni, odcień bardzo ciepły i twarzowy. Szminka nie jest matowa, ma w sobie drobny shimmer, który na ustach nie jest zbyt widoczny, sprawia, że usta mają nieco perłowy połysk. Czy to dobrze? W tym przypadku mi się podoba, szminka nie sprawia wrażenia kredowej i kreskówkowej, a gdy nałożymy jej niewiele daje subtelny efekt. Przyznam szczerze, że w mocnej wersji nie miałam okazji jej jeszcze nosić takiej jak na zdjęciach, zbieram nadmiar chusteczką i zostawiam subtelny kolor. 







 Pozdrawiam:*

Mavia

37 komentarzy:

  1. Nude zdecydowanie bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny kolor tej nudziakowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zarówno pierwsza jak i druga są śliczne! Nude bardziej lubię ;) Świetne zdjęcia, wyglądasz bardzo ładnie i masz genialną koszulę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaskoczenie: ktoś, kto nie jest maksymalnie wyretuszowaną modelką prezentuje się dobrze w pomarańczu :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Dzięki za komplement :D Chociaż nie mogę się przekonać by wyjść w nim na ulicę.

      Usuń
    2. Przełam się raz - zobaczysz, że posypią się komplementy!:)

      Usuń
  5. mam tą druga ale chciałąbym jeszcze tą pierwsza:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Co Ty gadasz?! Masz bardzo ładny kształt ust.... a jak coś Ci się nie podoba, to przecież łatwo to 'naprawić' kryjącą pomadką, lekko zmieniając obrys... ja tak mam ;) mam lekko niesymetryczne, niepełne wargi, a jak lekko zmienię kształt to wygląda to o wiele lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie wiedziałam o tym, że można tak to załatwić, dobrze wiedzieć:).

      Usuń
  7. Ta druga dużo lepsza. W niej według mnie też lepiej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czerwona wygrywa!
    ps. jesteś piękna !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazwyczaj jestem fanką nudziaków, ale w tym wypadku czerwień wygrywa ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. W Orange Kiss bardzo ci do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie Ci w tej drugiej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie Ci w tej pomarańczowo-czerwonej! i nie wiem co Ty chcesz od swoich ust :) a nudziakowa też mi się podoba i siebie bardziej widzę w tej "nudnej" wersji ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczna jesteś! :) do twarzy Ci w tej wersji nude. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. O matko, kobieto, ależ Ty jesteś piękna! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mów tak bo się zaczerwienię:)! Ale dziękuję:)

      Usuń
  15. Według mnie w żywych kolorkach na ustach jest Ci o wiele ładniej :) wyglądasz promiennie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pomarańczowy pocałunek wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie bede oryginalna i tez napisze ze jestes piekna, obie szminki do Ciebie pasuja w drugiej odsłonie wyglądasz rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  18. OMG, czy Wy z Atqą się umówiłyście?:P Najpierw byłam u niej - napaliłam się na te pomadki, teraz u Ciebie - już się wiercę na krześle :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah :D Nie umówiłyśmy się, ale bardzo dobrze, że się wiercisz na krześle bo są cudne!!:)

      Usuń
  19. Baardzo Ci pasuje ten oranż,wyglądasz tak ślicznie i świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Madzia, pięknie wyglądasz w każdej z nich, ale w oranżu naprawdę promiennie :-)) Uwielbiam te szminki, ale mam na razie te ze starą formułą, zobaczę jak ta nowa się sprawdza!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta nude mi się bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jesteś naprawdę śliczną dziewczyną! :)
    Nie chcę się czepiać, ale na zdjęciach widać trochę.. ciasto jeśli chodzi o podkłąd/puder. wiesz o co chodzi. moze troche za duzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ciasto" to może być efekt mojej skóry pełnej niedoskonałości plus świeżo wykonany make-up. Mam kaszkę na twarzy, sporo wyprysków i ciągle z tym walczę. Świeżo nałożony podkład + sypki puder transparentny nie daje zbyt dobrego efektu, dopiero po chwili staje się moją drugą twarzą :).

      Usuń