Wywiadówka:
ORLY
Holiday Soriee
odcień: Au Champagne
gdzie kupić? : orlybeauty.pl, sklep Orly stacjonarny w W-wie
ile kosztuje? : 39zł
pojemność: 18ml
wykończenie: satynowe
krycie: 2/3 warstwy
plusy: + bezproblemowa aplikacja
+ ergonomiczna nakrętka
+ duża pojemność
+ delikatniejszy zapach w stosunku do standardowych lakierów
minusy: - brak sklepów stacjonarnych
Nowinki Orly śledziłam od zawsze na bieżąco w internecie, na widok swatchy praktycznie każdego lakieru ciekła mi ślinka. Kolekcja jest dość stara, bo pochodzi z ostatniej zimy jednakże kolor jest wart uwagi nawet tyle miesięcy po premierze. Wiele naoglądałam się go w internecie, wiele opinii także się naczytałam jednak sama chciałam go wypróbować na własnej skórze. Uwielbiam biele w każdej postaci, a ta jest zupełnie wyjątkowa i zupełnie mnie oczarowała. Po pierwsze wykończenie. Satynowe, delikatne i przyjemnie inne w dotyku, półmatowe wykończenie nadaje charakter emalii. Au Champagne posiada w sobie miliardy drobinek, które tworzą taflę, a w słońcu czy w sztucznym świetle pięknie iskrzą. Szampan rozkochał mnie w sobie, wygląda bardzo mroźnie i strasznie zimowo. W butelce wygląda na perłę, jednak na paznokciach pokazuje swoje inne oblicze. Gumowa nakrętka świetnie leży w dłoni, gdy malowałam paznokcie miałam wrażenie, że mam do czynienia z profesjonalnym kosmetykiem. Pędzelek świetnie skrojony, standardowy, dobrze się nim operuje i aplikacja lakieru jest bezproblemowa. Do pełnego krycia potrzebuję 2 grubszych lub 3 cienkich warstw, ja nałożyłam trzy cienkie. Cena tych lakierów jest dość wysoka, ale w tym wypadku wiemy za co płacimy. Lakier w każdym stopniu jest dopracowany, detale i szczególiki na piątkę, a utrzymuje się jak na moje oko dobrze - miałam go na paznokciach 4 dni i wyglądał tak jak pierwszego dnia.
Pozdrawiam:*
Nie do końca mi się podoba to wykończenie :)
OdpowiedzUsuńZawsze można nałożyć top nabłyszczający:)
UsuńSama nie wiem co o nim myśleć, raczej za taką cenę bym go nie kupiła :)
OdpowiedzUsuńFakt, cena jest wysoka ale mogę zapewnić, że nie znajdzie się odpowiednika z innej firmy:)
UsuńRównież go mam,zadziwia mnie za każdym razem jego trwałość
OdpowiedzUsuńPod tym względem jest naprawdę fenomenalny:)
Usuńrzeczywiście wygląda świetnie
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńOd dawna mi się podoba ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńZa mną "chodził" odkąd tylko się pojawił:) Szukałam duplikatu ale niestety nie znalazłam. Jest jedyny w swoim rodzaju:)
UsuńNiezbyt podobają mi się takie kolorki na paznokciach
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
No biele niestety trzeba lubić, a nie każdy je lubi więc rozumiem:)
UsuńOo przydałaby mi się taka wygodna nakrętka. To jak lakier leży w dłoni, ma znaczenie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, dlatego póki co, Orly to chyba najbardziej dopracowane lakiery pod względem opakowania jak i kolorów, z którymi miałam dotychczas do czynienia.
Usuńwygląda bardzo zachęcająco i na pewno się skuszę przy okazji kolejnego zamówienia. weszłam właśnie na stronę orly i nowa kolekcja naughty or nice jest... masakra, dlaczego nie ma miniaturek?! duży lakier to spory wydatek.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta nowa kolekcja! Nie ma miniaturek? Serio? Szkoda, bo kolory są bajeczne a duży lakier to naprawdę sporo...
Usuńładny :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńOj to prawda, prawda:)
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale cudo!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ten lakier, prawie tak samo jak benzyniak z OPI :)
Pozdrawiam :)
mam mieszane uczucia, nie wiem co myśleć, jestem pół na tak i pół na nie xD
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś w tk go w zestawie z jakimś srebrnym i chyba czarnym po 59zł :D ładny ale nie mój :)
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się biały na paznokciach ale twoje są wyjątkowo ładne - zadbane :) ja bym je i tak jednak skróciła o połowę :P
OdpowiedzUsuń