"Oczyszczająco-nawilżające mleczko do demakijażu wzbogacone witaminą E dokładnie i delikatnie usuwa makijaż, a także wszelkie zanieczyszczenia. Nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra pozostaje czysta, świeża i elastyczna. Testowane dermatologicznie."
Byłam trochę sceptycznie nastawiona do tego mleczka, makijaż od bardzo dawna zmywam jedynie chusteczkami do demakijażu. Poza tym mam delikatną skórę i bardzo wiele kosmetyków mnie uczula, miałam pewne obawy z użyciem tego mleczka. Firma Evoluderm jest firmą francuską cieszącą się popularnością na rynku kosmetycznym. Po pierwszym użyciu nie zwróciłam uwagi aby kosmetyk mnie uczulił, wręcz przeciwnie, na mojej twarzy po użyciu został miły zapach i gładką skórę. Oczyszczanie jest na dobrym poziomie, używam wielu kosmetyków do makijażu więc na wieczór naprawdę jest co zmywać. Jeden wacik + trochę mleczka w zupełności wystarcza aby zmyć makijaż z całej twarzy. Użyłam go już około 10 razy i z czystym sumieniem mogę polecić ten produkt. Żałuję jedynie, że w Krakowie nie ma drogerii Hebe gdzie kosmetyki Evoluderm są dostępne.
Plusy:
+ dobrze oczyszcza
+ pozostawia miłe uczucie na skórze, skóra jest nawilżona
+ nie uczula
+ wydajny
Minusy:
- zbyt duży otwór, co utrudnia dozowanie odpowiedniej ilości kosmetyku
- dostępność w Krakowie i w miastach gdzie nie ma drogerii Hebe
Skrót informacji:
Evoluderm
Lait Demaq' doux (łagodne mleczko do demakijażu)
pojemność: 250 ml
cena: niestety nie znam
dostępność: drogerie Hebe, http://www.panakotasklep.pl/
wyprodukowano we Francji
ważny do 12 miesięcy od otwarcia
Możliwość przetestowania produktu za darmo, nie miała w żaden sposób wpływu na moją opinię.
***
Mam jeszcze dla Was informację, ponieważ od dzisiaj w Drogeriach Natura są promocje na niektóre produkty My Secret oraz Sensique. Mam wiele lakierów Sensique i szczerze polecam, tak samo jak i błyszczyki Magic Shine, których recenzję możecie przeczytać TU. :)
Hmm .. ciekawy produkt .
OdpowiedzUsuńja do demakijażu używam głównie płynu micelarnego, mleczka zawsze powodują zamglenie :D i szczypią :D
OdpowiedzUsuńnie lubię mleczek do demakijażu, dla mnie usuwanie nimi makijażu, to katorga ;p
OdpowiedzUsuńA mnie zaciekawił lakier który masz na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńJa przestałam używać mleczek do demakijażu od kiedy zaczęłam używac do demakijażu oliwki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie nie widziałam tych produktów.
OdpowiedzUsuńja wolę płyny do demakijażu, a co to za lakier na pazurkach masz? ;)
OdpowiedzUsuńMam mieszankę dwóch lakierów, bazą jest wibo z kolekcji różanej nr 8 a na to nałożony brokat Color Club Hot Couture:) Za niedługo pokaże je bliżej:)
UsuńNie lubię mleczek do demakijażu, nie mogę się jakoś przekonać.
OdpowiedzUsuńja narzazie używam mleczka z Garniera i jestem z niego naprawdę zadowolona ;D dzięki za cynk o promocji ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie na akcję paznokciową pt.: "LETNIE WZORKI" ;))
Nie znam tego mleczka, w ogóle jakoś nie potrafię robić demakijażu mleczkami..czuje, że moja skóra jest wtedy przeciążona,
OdpowiedzUsuń