Wywiadówka:
Ados
odcień: 594
gdzie kupić? : małe drogerie, brak w sieciówkach
ile kosztuje? : około 5 zł
pojemność: 9ml
wykończenie: jelly
krycie: 2 warstwy
plusy: + ciekawy kolor
+ duży wybór kolorów
+ wygodna buteleczka i pędzelek
minusy: - dostępność
- długo schnie
Właśnie, tak jak w tytule… To już musztarda czy jeszcze nie? Gdy kupowałam ten lakier pomyślałam, że to zwykły ciemniejszy odcień żółci. Jednak gdy pomalowałam paznokcie, przyłożyłam do mojej torebki to jednak miałam pewne wątpliwości. Torebka wydaje się być musztardowa, paznokcie mają taki sam kolor więc nie wiem :). Trochę się rozczarowałam gdy zobaczyłam, że to żelek. Przy dwóch warstwach widać linię paznokcia, dalej jest jakby klarowny. Wolę kremy, nie podoba mi się efekt widocznych końcówek. Na zdjęciach nie jest to widoczne aż dziwne bo na żywo rzucały się w oczy. To mój pierwszy lakier z firmy ados, mają bardzo podobne buteleczki do lakierów Sensique. Wygodny pędzelek na długiej rączce, fajnie się malowało. Trochę rzadki, łatwo o to, aby porozlewał się po skórkach. Kolor może trochę mało jesienny, bardziej przypomina mi wiosnę ale nieźle wyglądał z dodatkami i ciuchami w kolorze brązu i pomarańczu. Problem miałam również z tym aby zaschnął. Podejrzewam, że to moja wina bo szybko nałożyłam jedną warstwę po drugiej. Przez to, że długo schnął to lakier zdążył się poniszczyć, miałam różne wgniecenia, na końcówkach się obsunął. Jednak wytrzymał kilka dni porządnie w nienaruszonym stanie od momentu jego kompletnego zaschnięcia :). Jednym słowem – dla cierpliwych ;).Ciężko jest również z dostępnością, znalazłam je tylko w jednej drogerii w Krakowie – ale być może źle szukam :).
Świetny kolor, poluję na sweter w takim odcieniu :)
OdpowiedzUsuńnooo niby musztardowy, ale jednak powiedziałabym , że to ciemniejszy odcień żółtego, musztardowy jest chyba bardziej zgaszony i trochę bardziej wpada w brąz?:P
OdpowiedzUsuńjasne że musztarda ! :-)
OdpowiedzUsuńŚwitny :)
OdpowiedzUsuńPS. Proszę zdradz gdzie znalazłaś Ados bo uwielbiam ich lakiery?:)
Jak dla mnie to chyba jednak 'jajeczko' takie jeszcze:D Super pasuje do torebki:) Tez nie lubie żelków, fajnie wyglądają tylko na krótkich pazurkach.
OdpowiedzUsuńGdzie Adosy kupujesz? Ja je znalazłam w przejściu podziemnym pod rondem czyżynskim (żółty kiosk) i w drogerii pod dużym kefirkiem na karmelickiej:)
Bardzo lubię lakiery Adosa, mam kilka z tej serii ale tego kolorku nie, podoba mi się kolor- to chyba takie przejście z żółtego na musztardowy. I bardzo ładnie spiłowałaś swoje pazurki.
OdpowiedzUsuńJa bym powierziała, że to raczej żółtko. Moim zdaniem kolor świetny, jak kiedyś trafię, to sobie kupię ;>
OdpowiedzUsuńNie wiem jaki to kolor :) ale ładnie pasuje do torebki :)
OdpowiedzUsuńmi to bardziej na odcień pomarańczowego wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień ;d
OdpowiedzUsuńkolor całkiem ok, ale torebka! jest świetna :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to taka dynia :)
OdpowiedzUsuńświetny kolorek na jesień ;)
OdpowiedzUsuńpróbowałam już musztardy i zniosłam ją tylko z czarnym pękaczem :)
OdpowiedzUsuń