wtorek, 19 lipca 2011

Kwaśna cytryna - Miss Sporty Clubbing Colours 301

Wywiadówka: 
Miss Sporty – Clubbing Colours
odcień: 301
gdzie kupić? : Rossmann, mniejsze drogerie
ile kosztuje? : 5-6zł
pojemność: 7ml
typ: krem ze złotymi drobinkami niewidocznymi na paznokciach
krycie: 1/2 warstwy
plusy: + super nasycony żółty, mój ulubiony
              + gruby pędzelek, szybko się maluje
              + fajna okrągła buteleczka
              +wytrzymały, po 4 dniach starły się końcówki             
minusy: - trochę za gęsty
Oj, jeden z moich ulubionych kolorów na lato. Super żółty, nasycony, mocny, daje nieźle po oczach. Jedna warstwa może by wystarczyła jednak gdzieniegdzie zostały mi takie dziury więc dla pewności dodałam drugą warstwę. Jak widzicie, trochę za szybko, wyskoczyły mi pęcherzyki… Ale cóż, nie są aż tak widoczne, a ja z pośpiechu nie miałam czasu zmywać ani kłaść trzeciej warstwy. Pędzelek jest mega wygodny, dobrze się nim operuje, malując nim, nie łatwo nam o to aby wyjechać na skórki:) W butelce lakier ma złote drobinki, jednak po pomalowaniu nie są widoczne na paznokciach. Może lepiej? Lakier wygląda jak cytrynka:)







5 komentarzy:

  1. Ja bym się w takim kolorze chyba źle czuła, ale dla odwaznych? czemu nie, bo kolor fajny. No i ważne, że trwały i dobrze kryje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się natomiast baaardzo podoba, od jakiegoś czasu poluję na żółcie i pomarańcze, więc dla mnie ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolor super:) rzadko się zdarza, że zółty tak dobrze kryje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taki pomarańczowy , jak dla mnie gęstość idealna!

    OdpowiedzUsuń