czwartek, 22 września 2011

Wibo express growth 354 - czyli bordowa czerwień o smaku malinowym :)

Wywiadówka:
Wibo express growth
odcień: 354
gdzie kupić? : Rossmann
ile kosztuje? : 4.79zł
pojemność: 8.5ml
wykończenie:  jelly z drobinkami (opalizujący)
krycie: 2 warstwy
plusy:   + niska cena
                + unikatowy kolor
                + świetna (rzadka) konsystencja 
                +wygodna aplikacja
minusy: nie dopatrzyłam się


Od razu na wstępie muszę Was przeprosić za brak ostrości! Gdy robiłam zdjęcia wydawało mi się, że złapałam ostrość ale jak widać na żadnym zdjęciu bez lampy nie udało mi się złapać… W jakimś kiepskim programie graficznym próbowałam wyostrzyć ale niezbyt mi to wyszło. W każdym bądź razie, na tych zdjęciach chciałam Wam zaprezentować to, jak pięknie iskrzą się te niebieskie drobinki. Moim zdaniem lakier jest unikatowy. Bazą jest ciemna czerwień, wpadająca w bordo, jednak z nutą różu w sobie. Na dodatek mamy mnóstwo niebiesko-fioletowych drobinek, które wyraźnie widać i w słońcu i w cieniu jak i w sztucznym świetle. Może to nie jest kameleon ale urzekł mnie od pierwszego wejrzenia na blogu Zakupowych Bestii :). Przejdę do konkretów, a więc, aplikacja bezproblemowa, konsystencja trochę rzadka ale nie rozlewa się po skórkach, schnie dosyć szybko chociaż swoje trzeba odczekać ;) . Dla dziewczyn, które nie lubią aż takich błyskotek, dobrym wyjściem jest nałożyć na niego pękacz. Czarny, granatowy, złoty czy srebrny myślę, że wyglądałby całkiem fajnie. Ja niestety nie zdążyłam tego zrobić ale przy następnej okazji na pewno wypróbuję. Na dodatek niska cena, trochę krótki pędzelek ale można nabrać wprawy. 







10 komentarzy: