sobota, 19 listopada 2011

My Secret - 147 Lavender

Wywiadówka:
My Secret
odcień: 147 lavender
gdzie kupić? : Drogerie Natura
ile kosztuje? : 6.49zł
pojemność: 10ml
wykończenie:  kremowe
krycie: 2 warstwy
plusy: + wygodna aplikacja
                +ładne, estetyczne opakowanie
                + przyjemny pędzelek 
                + dostępność
                + cena
                + duży wybór kolorów
              
minusy: - - - 

Dziś mam dla Was lakier, który został wprowadzony pod koniec września wraz z innymi odcieniami do stałej oferty My Secret. Niedawno pokazywałam Wam Midnight, który idealnie wpasowuje się w trendy oraz w porę roku :). Ten jest zupełnie wzięty z kosmosu, bardzo wiosenny, świeży, kojarzy się z kwiatami, mnie przypomina niezapominajki, nazwa sugeruje lawendę, również bardzo trafnie. Szkoda mi, że lakier nie jest pachnący, mógłby pachnieć lawendą... ;) Kolor to coś pomiędzy lilią a błękitem. Ciężko go określić, jednak moim zdaniem więcej w nim niebieskiego niż fioletu ale to zależy od punktu widzenia :). Mimo, że mamy listopad, fajnie nosiło mi się ten lakier w ubiegłym tygodniu. Dobrze czuję się w pastelach, mam wrażenie, że optycznie poszerza moją dość wąską płytkę. Aplikacja, konsystencja jak i pędzelek w normie, bardzo lubię malować paznokcie lakierami z tej firmy. Odpowiada mi kształt zakrętki jak i butelki, bardzo przyjemne opakowanko. Całe szczęście lakier dobrze się rozprowadza, nie tworzy smug a miałam pewne obawy, z pastelami bywa różnie ;)) Do pełnego krycia potrzebne są dwie warstwy, tradycyjnie;). Wrócę do niego na pewno nie raz.











P.S Zapewne essencomaniaczki już dobrze wiedzą, że limitka Vampire's Love powoli pojawia się w polskich Naturach :). Do Krakowa zawitała wczoraj i jeżeli jesteście zainteresowane to musicie się pospieszyć bo kosmetyki szybko znikają ze standu :). Niestety nie załapałam się już na ani jeden rozświetlacz więc kupiłam dwa lakierki :). Za niedługo recenzje!


Produkt został mi wysłany do recenzji ale nie wpływa to w żaden sposób na moją opinię.

13 komentarzy:

  1. Przepiękny, mam nadzieję, że go dostanę w Naturze :)
    PS. Dzięki za poprawę z tą ceną, pomieszałam cyferki :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie tez jest typowo letni:) Lubie go:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zafunduję go sobie wiosną, piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny, chociaż nie w moich klimatach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny tylko, że na moim monitorze jest typowo błękitny ;o

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor bardzo ładny. Lubię takie kolory najbardziej, wyglądają ładnie i estetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny kolorek, ale dla mnie typowo wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny kolorek.u mnie jeszcze dochodzi do kolekcji.jak tak pójdzie to do końca roku będę miała setkę i nie nadążę malować

    OdpowiedzUsuń
  9. dlaczego wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi?! muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń