niedziela, 29 maja 2011

Safari - 101 & Bundle Monster BM20

Wielkimi krokami zbliża się sesja, ale przed sesją mam masę zaliczeń przedmiotów, które zaczynają się już jutro... W związku z tym, notki będą pojawiać się rzadziej... Ale oczywiście będę dokumentować każdą zmianę lakieru, a potem Wam wszystko pokażę :) W sobotę odebrałam moje śliczne płyteczki Bundle Monster od Kleopatre :) Są świetne i chciałabym Ci podziękować za to całe zamówienie:) Zestaw zawiera 21 płytek do stempelków, mamy tam na cały pazurek (choć są wąskie i dosyć krótkie, można zawsze "dostemplować", tak jak ja to zrobiłam na zdjęciach poniżej :)) Ale najpierw, już tradycyjnie wywiadówka kolejnego lakieru:

Quiz Safari
odcień: 101
gdzie kupić? : targi, kioski, jeżeli chodzi o Kraków to polecam plac bieńczycki, tomex oraz kioski:)
ile kosztuje? : 2,5-5zł (ja swoje kupuję za 2,50zł)
pojemność:12ml
typ: kremowy
krycie: przy dwóch warstwach
plusy: + klasyczny, fajny pędzel
                + bardzo niska cena
                + ładny, modny kolor
minusy: - trochę długo schnie
                     - szybko się ściera
                     - przy dłuższym czasie nakładania lakier szybko gęstnieje i się "ciągnie"
Bardzo lubię lakiery Safari, mają szeroką gamę kolorystyczną, wszystkie modne kolory i dobrze kryją. Przy pierwszej warstwie było już całkiem ok, tylko pojawiły się takie smugi co niezbyt estetycznie to wyglądało. Lakier szybko gęstnieje co nie jest równoznaczne schnięciu :) . Trochę ciężko się nakładało jednak kolor jest świetny. Taka mięta, trochę bardziej wpadająca w niebieski (tak mi się zdaje). Pomimo ich słabej trwałości nadal je kupuję. Są bardzo tanie, a ze względu na to, że bardzo często zmieniam kolor na paznokciach, nie przeszkadza mi ich trwałość ponieważ po nałożeniu top coatu, wydłużamy jego żywnotność :) Chciałam wypróbować czym prędzej nowe płytki do stempelków jednak po wypróbowaniu kilku lakierów, najbardziej pasuje mi do odbijania lakier Sally Hansen srebrny, który pokazywałam we wcześniejszej notce. Ocena lakieru: 3 








A Wam jak się podoba? :)

6 komentarzy:

  1. Nie ma za co:)!
    Super wyszło, jak wodorosty:D
    Nie mialaś zadnych niespodzianek z płyteczkami? Bo ja znalazłam kolejną (naszczescie ostatnią) znowu ze szramą przez całą płytkę, wiec jeden wzorek bedzie sie z kreską odbijał:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor rzeczywiście bardzo ładny! Muszę poszukać u siebie tych lakierów :).

    OdpowiedzUsuń
  3. extra..
    super kolor i stepelki :D

    u mnie nie ma tych lakierów.. a szkoda ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba pomyślę za niedługo nad jakimś skromnym rozdaniem gdzie wpakuję trochę lakierów Safari bo widzę, że są mało dostępne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Ci te wzorki wychodzą, mi czasem sie wszystko porozmazuje ;D
    A ten lakier również posiadam, nawet mam posta o nim. Tak wygląda na moich paznokciach ;D U mnie wygląda bardziej miętowo
    http://recenzjekosmetyczne.blogspot.com/2011/04/nowe-lakiery-piekna-pastelowa-mieta-o.html

    Mam też numer 102, który przypomina odcień który wyszedł na Twoich paznokciach. Jest to kolor takiego niebieskiego, smerfowego koloru.
    Tutaj link do 102
    http://recenzjekosmetyczne.blogspot.com/2011/03/safari-nr-102.html

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jakie precyzyjne wzorki! :O
    http://callhimnow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń