odcień: 137 Hellrosa
gdzie kupić? : Drogerie Natura, internet (jeszcze lakiery nie są dostępne w e-sklepie)
ile kosztuje? : 6,49zł
pojemność: 10ml
wykończenie: mleczne
krycie: 3 warstwy
plusy: + szybko schnie
+ połysk
+ przyjemna aplikacja
+ cena
+ dostępność
minusy: - - - - - 
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję jednego z nowych lakierów Sensique, które docelowo mają służyć do francuskiego manicure. Hellrosa to ciepły odcień różu, który znajduje się gdzieś pośrodku całej szóstki jeśli o intensywność. Delikatny, bardzo naturalny kolor, na moich dłoniach wygląda jak moja naturalna płytka tylko... lepiej ;). Świetny połysk, który pozostawia po wyschnięciu daje fenomenalny efekt końcowy. Ilość warstw jaką nałożymy jest kwestią indywidualną. Ja na zdjęciach mam trzy, cienkie warstwy, natomiast dwie wyglądały całkiem ok, a jedna - naturalnie. W ciągu kilku najbliższych dni również poznacie nową miniserię postów, gdzie będę dla Was prezentować różne rodzaje frencha bazując właśnie na tych lakierach. Pierwsza z propozycji pojawiła się już na instagramie, tutaj Wam jeszcze tego nie zdradzę, ale muszę Was zapewnić, że post pojawi się już niedługo... :)
Pozdrawiam
Mavia
Efekt jest bardzo naturalny dlatego bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńŁadny - taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńKolor w buteleczce bardzo mi się podoba, ale to krycie nie jest dla mnie zadowalające niestety :(
OdpowiedzUsuńPiękny! Rzeczywiście wygląda bardzo naturalnie. Świetny efekt.
OdpowiedzUsuńDla mnie jedna warstwa to jednak zawsze za mało - u Ciebie trzy wyglądają żądnie, ale ja teraz jestem fanką beżu od Yves Rocher;).
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie z tej serii Daisy, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuń