piątek, 20 września 2013

Yankee Candle - Pink Sands






                         Pink Sands

Różowe Piaski




"Ucieczka na egzotyczną wyspę…Mieszanka soczystych cytrusów, słodkich kwiatów i pikantnej wanilii."








O Pink Sands czytałam bardzo dużo zanim poznałam go osobiście. Sama nie wiedziałam jak wyobrazić sobie ten zapach ale z góry założyłam, że mi się spodoba. Gdy wosk zaczął się roztapiać mój pokój wypełniał się słodkim, a jednocześnie owocowym zapachem. Genialne połączenie egzotycznych owoców z kwiatami, a także wyczuwalna jest nuta wanilii, o której wspomina producent. Wanilia gra tutaj znaczącą rolę mimo, że nie jest mocno wyczuwalna. Ociepla zapach, sprawia, że jest otulający, a cytrusy orzeźwiają i całość sprawdza się świetnie. Ta kompozycja jest trudna do jednoznaczego zidentyfikowania, każdy nos będzie czuł inaczej, ale uwieżcie mi na słowo - ten zapach nie męczy i stał się moim ukochanym, a muszę przypomnieć, że jestem wielbicielką świeżych i owocowych zapachów :). 




Różowe Piaski są bardzo intensywne dlatego dałam bardzo niewiele wosku, a to wystarczyło by Pink Sands dotarło w najmniejsze zakamarki większości pomieszczeń w moim domu. 



Gdzie kupić?: Np. TUTAJ
Masa: 22g


 
  





Pozdrawiam:*

Mavia

9 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem każdego zapachy YC :) mam 4 ale akurat nie ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. śliczny jest ten kominek ;) ja mam jakiś za 1 zł na wyprzedaży dlatego ten z YC nie kupiłam w cenie 39 zł. Na ich stronie są inne również finezyjne i piękne.
      W czym przechowujesz rozłamane woski ? Widzę jakiś fajny woreczek.

      Usuń
    2. Moje woski pochodzą z Pracowni Snów i doszły one do mnie od razu w woreczkach strunowych. Po otworzeniu wosku przechowuję je nadal w tym woreczku tylko naklejkę naklejam na ten woreczek dzięki czemu mam porządek :). Zapach nie wietrzeje i jest szczelnie przechowywany:).

      Usuń
  2. też dużo czytałam o tym wosku, ale jeszcze się nie przekonałam, czy mi się spodoba;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie palę go w kominku :) Na początku niezbyt mi się spodobał, ale teraz jestem z niego zadowolona, świetnie wypełnia pomieszczenie i nie jest przytłaczający :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pink sands to mój zapachowy faworyt :)

    OdpowiedzUsuń