Cześć!:) Dzisiaj będzie niecodziennie, bo chciałabym Wam zaprezentować cienie Sensique. W kolekcji znajduje się sześć dość neutralnych odcieni. Nie sugerujcie się nazwą - Pearl Glow - która sądzę, że może Was trochę odstraszać. Perły mnie odstraszają jeżeli chodzi o lakiery, natomiast jeżeli chodzi o cienie to zdecydowanie mnie przyciąga ;). W tym wypadku cienie mają dużo shimmeru, perłową poświatę, miękką konsystencję, ale nie aż nadto. Kilka słów więcej opowiem przy poszczególnych cieniach :)
♥♥♥
Pierwszy z cieni - 201 - to biel, przełamana żółcią, mogłabym powiedzieć, że to klasyczne ecru. Cień jest lekki, myślę, że równie dobrze sprawdzi się jako rozświetlacz. Ma drobny shimmer, dobrą pigmentację.
♥♥♥
202 - pudrowy róż, dobra pigmentacja, na powiece daje naturalny efekt. Mój codzienniak :)
♥♥♥
203 - średni brąz, trochę chłodny, bardzo mocno napigmentowany, z odrobiną złota w sobie. Kolejny mój ulubieniec ;)
♥♥♥
204 - rudy brąz, bardzo dobrze napigmentowany, shimmer, z odrobiną złota.
♥♥♥
205 - ciemny, czekoladowy brąz. Jest w nim coś intrygującego, dopatrzyłam się złoto-miedzianego shimmeru, bardzo ciekawy i mocno napigmentowany.
♥♥♥
206 - grafitowa szarość, mocna pigmentacja, srebrny, grubszy shimmer.
Cienie są naprawdę godne uwagi. Chcę zwrócić również uwagę na zmianę opakowań, oczywiście na plus. Przezroczyste, kwadratowe opakowania prezentują się solidnie i elegancko. Cena jest niewielka: 6,99zł / 2g. Jeżeli chodzi o cienie, to jestem naprawdę nudna. Mam kilka kolorów, do których się przywiązuję i ciągle się nimi maluję. Teraz zmieniłam swoich stałych ulubieńców na właśnie Pearl Glow. Używam zamiennie, ale najczęściej jest to 201, 203 i 205:). Specjalnego makijażu niestety dla Was nie wykonałam, ale może uda Wam się coś dopatrzeć na zdjęciach gdzie prezentowałam szminki Kobo (klik, klik) ponieważ tam moje oczy są pomalowane właśnie cieniami Pearl Glow ;).
Pozdrawiam:*
Mavia
Mavia
Chcę je wszystkie! Są rewelacyjne, mimo że zdecydowanie wolę maty:) obowiązkowa pozycja na liście zakupów:)
OdpowiedzUsuńJak bym miała się zdecydować na ich kupno to pewnie kupiłaby wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńJa na pewno ten ostatni bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dzeejlo
201 i 205 mam ochotę kupić ;)
OdpowiedzUsuń202 i 203 mi się podoba, a szarość 206 też ciekawa :)
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentują :) lubię cienie Sensique :)
OdpowiedzUsuńulala 205 kolor, widać że ma siłę brązu w sobie :D
OdpowiedzUsuńKolorystyka cieni idealna :)
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie zwolennikiem matowych cieni lecz te nie rażą zbytnim błyskiem więc bardzo mnie zaciekawiły zwłaszcza że nie mam cieni tej firmy. ...
OdpowiedzUsuńpiękne są chyba wszystkie :D
OdpowiedzUsuń205 skradł moje serce :D
OdpowiedzUsuńByłam niedawno w Naturze i moja ślepota górą :P
OdpowiedzUsuńJak łatwo jest je powyciągać to chętnie bym się zaopatrzyła w kilka(naście) kolorów. Do użytku codziennego jak znalazł :)
Kolory idealne! 205 jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, w moim typie
OdpowiedzUsuńChcę wszystkie, są tak piękne! Bardzo uniwersalne kolory :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się naprawdę bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory mi się bardzo podobają. No może trochę mniej 201 :)
OdpowiedzUsuń202 wygląda naprawdę bardzo przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńszary i ciemnobrązowy cudne :)
OdpowiedzUsuńWow prawie wszystkie mi wpadły w oko a to u mnie rzadkość :)
OdpowiedzUsuńMam 5 (oprócz tego jaśniutkiego) i jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perłowe cenie, mnie do gustu przypadły pierwsze dwa, ale i szarością nie pogardzę. trzeba wybrać się na zakupy :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie chcę je wszystkie :p świetne cienie :)
OdpowiedzUsuń205 bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMożna je wyciągnąć z opakowania i wsadzić do paletki? Jaką mają średnicę?
OdpowiedzUsuń