Indigo Nails by Natalia Siwiec Miami Collection - See U Later, Alligator

Wywiadówka: 

Indigo Nails

by Natalia Siwiec

Miami Collection

odcień:  See U Later, Alligator 

gdzie kupić? : indigo-nails.com

ile kosztuje? :  29 zł

pojemność: 5 ml

wykończenie: bez drobinek

krycie: 2 warstwy

plusy: + trwałość  

             + dobra pigmentacja

             + niedrażniący zapach

             + samopoziomująca formuła

             + dobrze wyprofilowany pędzelek       

             + przyjemna i bezproblemowa aplikacja

             + estetyczne i eleganckie opakowanie                                                         

                                                                             minusy: - - -

Dzisiaj przychodzę do Was z przepięknym, iście wiosennym odcieniem. Jest to lakier hybrydowy pochodzący z najnowszej kolekcji Indigo Nails sygnowanej nazwiskiem Natalii Siwiec - Miami Collection. Kolor niezwykle wyjątkowy i wręcz urzekający. Jest to pastelowa zieleń z błękitną nutą, można by określić ten odcień mianem mięty. Urocza, pastelowa mięta, aczkolwiek niezbyt jasna, ale też nie jest zbyt ciemna. Idealnie wyważona intensywność, świetnie komponująca się nawet z bladą skórą dłoni jak moja. Przyjemny odcień, który z pewnością umili nam wiosenne i letnie momenty. Bardzo fajnie sprawdzi się na wszelakiego rodzaju okazje, ale również na wakacje. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch, średniej grubości warstw, których aplikacja przebiegła bez żadnych problemów. Dzięki samopoziomującej formule hybrydę See U Later, Alligator nakładało się świetnie i płytka paznokcia została pokryta bez smug i innych nieprzyjemności. Ładna szata graficzna kolekcji oczywiście uprzyjemnia sam manicure. Myślę, że wielu z Was przypadnie do gustu z uwagi na przepięknie wyważony odcień  mięty. Ja jestem zachwycona, a Wam jak się spodobał See U Later, Alligator? 

Pozdrawiam

Mavia

Indigo Nails gel polish - J'adore

  Wywiadówka: 

Indigo Nails

gel polish

odcień:  J'adore 

gdzie kupić? : indigo-nails.com

ile kosztuje? :  29 zł

pojemność: 5 ml

wykończenie: z drobinkami

krycie: 2 warstwy

plusy: + trwałość  

             + dobra pigmentacja

             + niedrażniący zapach

             + samopoziomująca formuła

             + dobrze wyprofilowany pędzelek       

             + przyjemna i bezproblemowa aplikacja

             + estetyczne i eleganckie opakowanie                                                         

                                                                             minusy: - - - -

Dzisiaj przychodzę do Was z lakierem hybrydowym z regularnej kolekcji Indigo Nails o jakże przyjemnej (i zmysłowej!) nazwie - J'adore. Na wstępie warto wspomnieć, że lakier o tak ciekawej nazwie jak J'adore nie mógłby być innym kolorem jak właśnie różem. Fajne jest w nim to, że mimo całkiem dużej intensywności, nadal jest stonowany i przyjemny w noszeniu na każdą okazję. Charakteryzują go złote drobinki, które zatopione są w różowej bazie i gdy patrzymy na paznokcie pod odpowiednim kątem - tworzy ładną, złotą poświatę. Drobinki są na tyle dyskretne, że dodają charakteru całemu manicure i sprawiają, że paznokcie nie wyglądają płasko. Jeżeli chodzi o kwestie techniczne to muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona. Do uzyskania pełnego krycia potrzebowałam standardowo dwóch, średniej grubości warstw. Nie miałam problemów z nałożeniem hybrydy, bardzo sprawnie i obyło się bez smug oraz innych nieprzyjemności. Uważam, że J'adore jest bardzo przyjemnym kolorem, który przypadnie do gustu wielu z Was :). Jestem ciekawa Waszej opinii - koniecznie dajcie znać w komentarzach co sądzicie o J'adore! :) 

Pozdrawiam

Mavia

Indigo Nails by Natalia Siwiec Miami Collection - Coconut Milk

Wywiadówka: 

Indigo Nails

by Natalia Siwiec

Miami Collection

odcień:  Coconut Milk 

gdzie kupić? : indigo-nails.com

ile kosztuje? :  29 zł

pojemność: 5 ml

wykończenie: bez drobinek

krycie: 2 warstwy

plusy: + trwałość  

             + dobra pigmentacja

             + niedrażniący zapach

             + samopoziomująca formuła

             + dobrze wyprofilowany pędzelek       

             + przyjemna i bezproblemowa aplikacja

             + estetyczne i eleganckie opakowanie                                                         

                                                                             minusy: - - -

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kolejnego koloru z najnowszej kolekcji Indigo Nails by Natalia Siwiec. Coconut Milk - bo o nim dziś będzie mowa - to przepiękny, stonowany kolor, na który myślę, że każda z nas ma ochotę, gdy potrzebujemy i chcemy odpoczynku od szalonych neonów i słodkich pasteli. Coconut Milk to jak na razie mój ulubieniec - bo mimo odcienia jasnej szarości, to na w sobie coś wiosennego i lekkiego. Coconut Milk sprawia momentami, że wygląda jak biel, aczkolwiek szybko można się zorientować, że jest to bardzo jasna i delikatna szarość. Bardzo przyjemnie mi się go nosiło i z miłą chęcią do niego nie raz wrócę. Fenomenalna pigmentacja - dwie cienkie warstwy do pełnego krycia, bardzo przyjemna aplikacja z moją ulubioną formułą, która jest samopoziomująca, no i oczywiście świetnie ścięty pędzelek i przyjemna  dla oka szata graficzna sprawiły, że cały manicure był niesamowitą przyjemnością. Sama hybryda nie posiada drobinek, jest zupełnie bezdrobinkowa i posiada kremową, gęstą konsystencję, dzięki której precyzyjnie nałożymy Coconut Milk. Uważam, że kolor jest niesamowicie udany i naprawdę można się w nim zakochać!!!

Pozdrawiam

Mavia

Indigo Nails gel polish - Bajabongo

  Wywiadówka: 

Indigo Nails

gel polish

odcień:  Bajabongo 

gdzie kupić? : indigo-nails.com

ile kosztuje? :  29 zł

pojemność: 5 ml

wykończenie: bez drobinek

krycie: 2 warstwy

plusy: + trwałość  

             + dobra pigmentacja

             + niedrażniący zapach

             + samopoziomująca formuła

             + dobrze wyprofilowany pędzelek       

             + przyjemna i bezproblemowa aplikacja

             + estetyczne i eleganckie opakowanie                                                         

                                                                             minusy: - - - -

Dzisiaj przychodzę do Was z przepięknym, wiosennym odcieniem pomarańczu, który sprawia, że od samego patrzenia na niego robi się miło. Bajabongo – bo taką nosi nazwę – to morelowy odcień pomarańczu, w wersji pół pastelowej i pół neonowej. Świetne połączenie, niezwykle efektowne. Miałam pewne obawy jeśli chodzi o ten odcień jak będzie współgrał z moją bladą skórą, ale okazało się, że bardzo dobrze komponuje się nawet z tak jasną karnacją jak moja. Oczywiście Bajabongo fantastycznie prezentować się będzie na opalonych dłoniach, ale to sprawdzę niebawem :). Kolory pomarańczowe często bywają kłopotliwe w użyciu, zwłaszcza jeżeli chodzi o odcienie pastelowe (czy też neonowe). W tym przypadku wszystko przebiegło w porządku, osiągnęłam ładne krycie po dwóch, średniej grubości warstwach. Miło się zaskoczyłam, bo kolor jest dość oryginalny i obawiałam się jak będzie wyglądał na paznokciach, a okazał się prawdziwym hitem. Muszę wspomnieć również o tym, że wzbudził prawdziwe zainteresowanie i wiele osób pytało się co to za świetny kolor! Co sądzicie o Bajabongo, skusiłybyście się na taki odcień pomarańczu? Koniecznie dajcie znać w komentarzach :)

Pozdrawiam

Mavia

Indigo Nails by Natalia Siwiec Miami Collection - Don't Worry, Beach Happy

Wywiadówka: 

Indigo Nails

by Natalia Siwiec

Miami Collection

odcień:  Don't Worry, Beach Happy 

gdzie kupić? : indigo-nails.com

ile kosztuje? :  29 zł

pojemność: 5 ml

wykończenie: bez drobinek

krycie: 2 warstwy

plusy: + trwałość  

             + dobra pigmentacja

             + niedrażniący zapach

             + samopoziomująca formuła

             + dobrze wyprofilowany pędzelek       

             + przyjemna i bezproblemowa aplikacja

             + estetyczne i eleganckie opakowanie                                                         

                                                                             minusy: - - - -

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym, jakże wiosennym odcieniem z najnowszej kolekcji sygnowanej nazwiskiem Natalii Siwiec – Miami Collection. Don’t Worry, Beach Happy to fantastyczny odcień zieleni, który mocno przypomina popularną miętę aczkolwiek jest bardziej intensywny i z większą dozą niebieskości. Niezwykle przyjemny, nadal na czasie nieprzerwanie od kilku lat, a dzięki dodatkowi błękitu i bardziej nasyconemu odcieniowi, kolor jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju. Myślę, że kolor przypadnie do gustu kobietom, które śledzą modę i lubią być na bieżąco z obowiązującymi trendami. Jeżeli chodzi o kwestie techniczne samego lakieru hybrydowego to cała aplikacja przebiegła bez żadnych problemów. Dwie, średniej grubości warstwy wystarczyły do kompletnego pokrycia płytki bez prześwitów i smug (oczywiście uprzednio pod Don’t Worry, Beach Happy nakładając bazę, a następnie top coat). Całość świetnie się prezentowała i przyznaję, że pasowała do każdej stylizacji, którą miałam na sobie, mimo iż jest to zielony kolor i pozornie mogłoby się wydawać, że nie będzie do wszystkiego pasować. Co sądzicie o uroczej zieleni Don’t Worry, Beach Happy, skusicie się tego lata na odrobinę szaleństwa w postaci mięty?

Pozdrawiam

Mavia