Dzisiaj postanowiłam, że nie będzie standardowej wywiadówki, ponieważ nie zaprezentowałam lakieru na wszystkich paznokciach. To moje pierwsze spotkanie z lakierami tej marki, a stało się to za sprawą Spotkania Blogerek w Krakowie. Lakier pochodzi ze sklepu internetowego Pazurki i można go nabyć za 7,5zł. Początkowo, lakier miał wylądować na wszystkich paznokciach, ale po otworzeniu emalii zapach był na tyle nieprzyjemny i drażniący, że ostatecznie postanowiłam go nałożyć na trzy paznokcie.
Potrzebował dwóch warstw do pełnego krycia i warstwę top coatu by wzmocnić połysk, który był dość delikatny. Na dwóch paznokciach nałożyłam moją ukochaną biel od Nail Tek [Snow Queen]. Jak widzicie znalazły się również różowe, kwadratowe ćwieki, na których punkcie oszalałam!!! Pochodzą ze sławnego już kółeczka BPS, który można kupić TUTAJ.
Jeżeli macie ochotę na zakupy w Born Pretty Store zachęcam do skorzystania z kuponu rabatowego o wartości 10% oraz z darmowej wysyłki ;).
Pozdrawiam:*
Mavia