Wywiadówka:
Kotek na serdecznym nie jest przypadkiem. Uwielbiam koty (psy jeszcze bardziej) i musiałam to delikatnie zaakcentować w postaci naklejki. Akurat kotki można nabyć tutaj, a poniżej umieszczam zdjęcie całego kompletu kotów :).
Eveline
miniMAX
odcień: 839
gdzie kupić? : Hebe, niektóre drogerie Rossmann, drogerie niesieciowe
ile kosztuje? : ok. 6zł
pojemność: 5ml
wykończenie: kremowe
wykończenie: kremowe
krycie: 2 warstwy
plusy: + dobre krycie
+szybko schnie
+ wąski pędzelek
+ cena
+ dostępność
+ brak problemów przy zmywaniu
minusy: - barwi skórki
Maluchy od Eveline goszczą na moich paznokciach już od wielu miesięcy. Lakiery są całkiem dobre jak na swoją cenę i dobrze prezentują się na tle konkurencji. Jak wiadomo, często od reguły są wyjątki i dziś będzie o jednym z nich. Bohaterem dzisiejszej notki jest morska zieleń z odrobiną błękitu w sobie o numerze 839. Emalię nakłada się wygodnie, pędzelek jest wąski i można nim precyzyjnie nałożyć lakier. Połysk na dobrym poziomie, niepotrzebny jest top coat i całość schnie w dość krótkim czasie. Co więc jest nie tak? Trochę bąbelkuje, ale to kwestia, która była już omawiana setki razy. Być może jest to wina lakieru, ale być może moja - dlatego nie będę tego oceniać. Niestety podczas zmywania zauważyłam, że lakier okropnie barwi skórki... Duży minus za ten fakt, ale dla mnie nie ma nic nie do zrobienia i przy pomocy pasty do zębów pozbyłam się topielcowych dłoni. Warto również zauważyć, że kolory zielone i okołozielone są dość problematyczne i często zdarza im się barwić nasze dłonie.
Kotek na serdecznym nie jest przypadkiem. Uwielbiam koty (psy jeszcze bardziej) i musiałam to delikatnie zaakcentować w postaci naklejki. Akurat kotki można nabyć tutaj, a poniżej umieszczam zdjęcie całego kompletu kotów :).
Pozdrawiam:*
Mavia
bardzo lubię MiniMaxy i ten kolor też bardzo przypadł mi do gustu. niestety faktycznie, kolor jest z rodzaju tych, które mogą być problematyczne nie tylko dla skórek ale nawet dla płytki. BTW - kocurek super ;)
OdpowiedzUsuńlubię tą serię lakierów, piękny kolor.
OdpowiedzUsuńMiniMAXy są genialne, szkoda że ten odstaje od reszty, bo kolor ma naprawdę przyjemny :)
OdpowiedzUsuńciekawy kolorek :) a z kociakiem wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńsuper te naklejki ;D ładny kolor. lubię lakiery eveline
OdpowiedzUsuńMam ten kolor i bardzo lubię, u siebie barwienia nie zaobserwowałam :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że barwi skórki, jednak kolor ma piękny!
OdpowiedzUsuńFajny kolorek. Ogólnie lakiery z tej serii bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńFajny lakier! Miałam kiedyś jasny róż z tej serii :)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiam dlaczego wzorek należy dawać "do siebie"? Ja wolę wzorkiem do ludzi, żeby mogli podziwiać ;)
OdpowiedzUsuńFajny kolor, ale naklejki rewelacja <3
OdpowiedzUsuńMiniMaxy uwielbiam,tego odcienia nie mam,ale bardzo mi się podoba :) fakt,zielenie i ciemne niebieskości często barwią...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń