Wiosenne nowości KOBO, My Secret oraz Sensique z bliska

 Cześć Wam! 

Dzisiaj przygotowałam dla Was post z serii luźniejszych, by dać Wam trochę odpoczynku od ciągłych lakierowych recenzji:). Nie tak dawno, bo kilka dni temu pokazywałam Wam zapowiedzi nowości jakie przygotowały dla Nas Drogerie Natura. Dziś chciałabym Wam je zaprezentować, jak wyglądają na żywo :). Zdjęcia były robione dzisiaj, wyszły dość kiepsko, niebo zachmurzone i bardzo słabe światło, ale udało mi się zrobić jako-takie zdjęcia bez użycia lampy błyskowej. 

 Na pierwszy ogień, chciałabym Wam pokazać nowości KOBO. Sześć nowych odcieni lakierów z serii Colour Trends, z płaskim pędzelkiem w iście wiosennych odcieniach. Oprócz klasycznej fuksji i koralu, znajdują się bardzo ładne i nietypowe pastele. Moimi faworytami - póki co - jest Orchid oraz Lilac. 

♥♥♥

Podkłady w nowych opakowaniach w Naturach są już jakąś chwilę, ale u mnie na blogu debiutują. Tutaj w odcieniach Alabaster oraz Nude Beige - czyli dwa najjaśniejsze odcienie, postaram pokazać się Wam je w najbliższym czasie, równocześnie porównując je do moich obecnych podkładów oraz mojego ulubieńca;).

♥♥♥

Następną nowością jest żelowa baza pod makijaż. Jeszcze jej nie używałam, ale zerknęłam na jej konsystencję i ogólne zachowanie na dłoni. Przypomina mi bardzo moją kiedyś ulubioną bazę silikonową z Soraya, ale o moich odczuciach opowiem Wam za jakiś czas. 

♥♥♥

Korektory to twarzy w dwóch odcieniach, na szczęście są to jasne odcienie, a formuła korektora jest mocno kryjąca i kremowa jednocześnie. O tym także opowiem Wam za jakiś czas gdy zapoznam się bliżej z produktami.

♥♥♥

My Secret również postanowiło zaskoczyć Nas paroma nowościami na wiosnę. Są to między innymi lakiery z serii Hot Colors, która pojawiła się już kiedyś, ale zimą zeszłego roku w bardzo karnawałowo-zimowych odcieniach. Teraz są to bardzo żywe, mocne i nasycone kolory, które do złudzenia przypominają mi farby plakatowe :).

♥♥♥

Tusz do rzęs pogrubiająco-wydłużający w bardzo przyjemnym dla oka opakowaniu, zapowiada się ciekawie. Jeszcze go nie otwierałam by nie tracić jego świeżości i poczekam, aż skończę swój aktualny tusz by otworzyć ten :). 

♥♥♥

Sensique tej wiosny postawiło przede wszystkim na lakiery. Osiem nowych odcieni, bardzo, bardzo lekkich i wiosennych. Większość z nich to delikatne pastele, ze subtelnym shimmerem i już nie mogę się doczekać ich na paznokciach :) . 

 ♥♥♥

Oprócz lakierów, znalazły się także nowe cienie Pearl Glow. Jest to dość nowa seria, która premierę miała jesienią ubiegłego roku, gdzie pojawiło się sześć neutralnych odcieni, które ja - uwielbiam. Także i tym razem ucieszyłam się, że cienie będą w kolorach brązu, który jest moim ulubionym kolorem (jeżeli chodzi o makijaż oczu) i najczęstszym jaki noszę na powiekach. Wiem, że wiele z Was jest zawiedzionych ze względu, na dość smutną tonację cieni, fakt, mogły być to żywsze i bardziej wiosenne kolory, ale osobiście jestem zadowolona ze względu na moje dość ubogie upodobania kolorystyczne cieni do powiek :). 

♥♥♥

Dwa odcienie błyszczyków do ust z serii Trendy Colour to również nowy produkt w drogeriach. Odcienie, spośród dawnych kolorów wyróżniają się przede wszystkim tym, że nie posiadają drobinek oraz mają mocną pigmentację. 

 ♥♥♥

To by było na tyle nowości, powiedzcie koniecznie co chciałybyście zobaczyć na blogu w pierwszej kolejności, co Wam wpadło w oko, oraz pochwalcie się co nabyłyście lub planujecie nabyć:)

Pozdrawiam:*
Mavia