poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Where is the party?

Wywiadówka:
Essence Colour & Go
odcień: where is the party?
gdzie kupić? : drogerie Natura, Douglas
ile kosztuje? : 5.49zł
pojemność: 5ml
typ: hm... ciężko określić, metaliczny z drobinkami
plusy: + niespotykany kolor
                + dosyć szybko schnie jak reszta C&G
                 + dobrze się nakłada
minusy: nie zauważyłam
Dziś przedstawiam lakier where is the party?  . Jest to dziwny odcień, ciężko go zidentyfikować. To chyba tak zwana "benzynka". Na paznokciu w przeważającej części fiolet. Mieni się również na ciemną zieleń, szary. Potrzeba dwóch warstw aby uniknąć prześwitów. Lakier całkiem w porządku, fajnie się prezentuje na dłoniach, bardzo oryginalnie. Przy świetle dziennym nie widać drobinek, jednak w świetle sztucznym widać fioletowe drobinki ( uchwyciłam je na zdjęciach z flashem). Kolor raczej zimny, w sam raz na szaroburą pogodę jak dziś w Krakowie.Paznokcie z jedną warstwą lakieru:






Paznokcie z dwoma warstwami lakieru:










Wstawiłam zdjęcia również z jedną warstwą lakieru aby pokazać znaczne prześwity. Piszę aby nie było wątpliwości :).
Dwie warstwy wyglądają juz całkiem przyzwoicie, podejrzewam, że trzecia warstwa też by nie zaszkodziła.
A jak jest z trwałością? Tak jak z resztą c&g. Wytrzymają kilka dni, ścierając się na końcach. Jeżeli nałożymy jakiś top coat będzie się trzymać dłużej. Spotkałam się z opiniami że te lakiery odpryskują, jednak mnie jeszcze nigdy nie odprysnęły.
Moja ocena to 4. Dlaczego nie 5? Średnio lubię takie kolorki, zawsze mi się wydaje, że mi nie pasują do niczego.

2 komentarze:

  1. Ehh, 3 warstwy jednego koloru to by było dla mnie za dużo :D a c&g mi odpryskuje strasznie, mimo że naczynia zmywam w aseksualnych żółtych gumowych rękawiczkach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super się mienią, na dwóch warstwach bym skończyła.

    OdpowiedzUsuń