MIYO mini drops - No 172 Freesia Fun

Wywiadówka:

                        Pierre                                         René MIYO 

mini drops

odcień: No 172 Freesia Fun

gdzie kupić? :  Drogerie Jaśmin, niewielkie prywatne drogerie, SuperPharm

ile kosztuje? :  5/6zł

pojemność: 8ml

wykończenie: kremowe

krycie: 2 warstwy

plusy:  + dobre krycie

              + pozostawia ładny połysk

              + wygodny i dobrze ścięty pędzelek

              + rzadka ale zwarta konsystencja         

              + bezproblemowa aplikacja        

minusy: - - - -

To pierwsza recenzja lakieru z paczki eksperckiej od Pierre Rene, którą pokazywałam Wam kilka dni temu TUTAJ. Tyle dobroci było w środku, że nie wiedziałam po jaki lakier sięgnąć w pierwszej kolejności. Wybór padł na uroczy róż, z nutą fioletu - Freesia Fun. Ten odcień różu kojarzy mi się z kwiatem wiśni, to delikatny, lekki i niebanalny kolor. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch cienkich warstw, aplikacja jest przyjemna i bezproblemowa, pędzelek jest dobrze wyprofilowany oraz wąski, a całość schnie w krótkim czasie. Bardzo mocny połysk był dla mnie zaskoczeniem, nie spodziewałam się czegoś takiego po takim maleństwu. Jeżeli chodzi o opakowanie to totalny minimalizm. Buteleczka o kwadratowym kształcie ze ściętymi kątami i prostą etykietą, wygląda to schludnie i zachęcająco. Cena jest niewielka, mam już kilka mini dropsów w swojej kolekcji i ze wszystkich jestem zadowolona :). 

  

  

Urocze, małe zestawy Nail Academy z Miyo (cena 6,99zł za set) tak mnie kusiły, że postanowiłam wypróbować lakier z białymi, czarnymi i jasnoróżowymi drobinkami. Pędzelek okazał się być całkiem przyjemny w obsłudze do pomalowania nawet całej płytki. 

Pozdrawiam

Mavia