V Wibo-Box - podsumowanie

 Cześć! Wrzesień, a także część października minęła mi zdecydowanie pod znakiem V Wibo-Boxa. Lakiery w większości okazały się być strzałem w dziesiątkę o czym niejednokrotnie miałyście okazję poczytać :). Dziś przygotowałam dla Was małe podsumowanko, box w 100% lakierowy więc na pewno nie wątpicie w to, że trafił w mój gust:). 

Prawdziwy hit czyli matujący top coat od Lovely. Pokazałam Wam go na różnych bazach, na każdej sprawdził się świetnie, a matowy efekt jest oszałamiający :).

•  Lovely Matte Top Coat

♥♥♥

Druga nowość czyli kolekcja Wild Thing - aksamitne paznokcie. Granatowa wersja przypadła mi do gustu, dobrze mi się nosiło włochate pazurki, jednakże czerwień nie spisała się już tak dobrze. 

• Lady In Red
• Sexy Wamp

♥♥♥

Seria Express Growth - moja ulubiona - na jesień została wzbogacona o kilka bardzo ciekawych typowo jesiennych odcieni. Moim (ale także i Waszym z tego co zdążyłam zauważyć:):) )  faworytem jest 169 - jagodowo-malinowy mus :).

• 169
• 345 
• 304

 ♥♥♥

Seria Extreme Nails także została wzbogacona o nowe odcienie. Do mnie trafiła leśna zieleń, burgund z połyskiem, oraz dyniowaty :). 

• 176
• 193
• 504

♥♥♥

Nowa seria Lovely Blink Blink - dużo drobinek, ekstremalne połączenia kolorystyczne zamknięte w niewielkiej, szklanej buteleczce. Czy to możliwe? Jak widać tak! 

• 5
• 1
• 6

 ♥♥♥

Na koniec został jedynak, choć nie do końca. W zeszłym roku nowością była seria Glamour Nails, gdzie w tym roku została wzbogacona o piękny, granat ze złoto-srebrnym shimmerem.

• Glamour Nails #7

 Jak Wam się podoba ten Wibo-Box? Szczerze mówiąc, zauroczyły mnie te lakiery :). Nie wszystkie, ale w większości gdyby nie trafiły do mnie za sprawą pudełka Wibo to na pewno bym kupiła :). 

Pozdrawiam:*

Mavia