Edycja świąteczna - sweterkowe mani [dwie wersje]

 Cześć! :) Co prawda, większość z Was zasiada już do wigilijnego stołu lub szykuje się do tej wielkiej uroczystości, to myślę, że jednak część z Was zerka jednym okiem na blogowy świat by zobaczyć co tam nowego. Nie przygotowałam dla Was dzisiaj posta z życzeniami, jednak chciałabym Wam pokazać dwa typy manicure, do których użyłam świetnych naklejek wodnych ze sweterkowo-norweskimi motywami. Jeżeli chodzi o właściwości samych naklejek to uważam, że są świetne. Łatwo się nakładają, nie ścierają się, nie odstają i wzory są wyraźne oraz ładnie wykonane. Najwięcej czasu poświęciłam na wybranie wzorów i rozplanowanie, który gdzie ma się znaleźć. Sama aplikacja jest banalnie prosta, dokładna instrukcja oczywiście znajduje się na opakowaniu. 

Naklejki można kupić TUTAJ w cenie 2.90 za całe opakowanie. Warto również przyjrzeć się naklejkom bliżej na FB, gdzie na bieżąco dodawane są nowe wzory :)

Najpierw zdecydowałam się na manicure z dodatkiem naklejek tylko na dwóch paznokciach. Pozostałe pomalowałam czerwienią i granatem (z nutą fioletu), tak aby pasowały kolorystycznie do owych nalepek. 

Po dwóch dniach noszenia powyższego zdobienia, zmyłam go i poczułam niedosyt. Kilka dni później zdecydowałam się znów na naklejki, ale już w nieco innym układzie. Postanowiłam zaszaleć i nałożyć wzorki na każdy paznokieć. Całość utrwaliłam Insta-Dri z Sally Hansen i nosiłam to zdobienie przez 5 dni! Dla mnie to rekord, rzadko kiedy decyduje się by tak długo nie zmywać lakieru. Jednakże tak te wzorki mnie urzekły, że nie mogłam się z nimi pożegnać.

Kochani! Miało nie być życzeń, ale chciałabym aby te najbliższe, wyjątkowe dni były dla Was pełne radości, wspaniałych smakołyków i przeżyte w zdrowiu i miłej, rodzinnej atmosferze!

Wesołych Świąt! :)

Pozdrawiam:*

Mavia