Wywiadówka:
Pierre René
Top Flex
odcień:No 05 Sand Effect
gdzie kupić? : internet, niewielkie prywatne drogerie
ile kosztuje? : 10-12zł
pojemność: 11ml
wykończenie: piaskowe
krycie: 2 warstwy
plusy: + szybko schnie
+ bezproblemowa aplikacja
+ blokada zakrętki
+ piaskowy efekt
minusy: - nie dopatrzyłam się
Lakier z serii Top Flex Sand Effect o numerze 05 to lekki fiolet, pastelowy, delikatny, z drobnym, złotym shimmerem. Przypomina bardzo lakier Wibo z wiosennej kolekcji, lecz Pierre Rene posiada delikatny shimmer, oraz jest nieco jaśniejszy od Wibowskiego fioletu. Po pomalowaniu, niestety złote drobinki nie są widoczne i zupełnie zanikają. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch cienkich warstw, których czas schnięcia był krótki. Struktura lakieru po wyschnięciu jest chropowata, drobinki imitujące piasek są mocno wyczuwalne, a efekt końcowy jest naprawdę ciekawy. Polubiłam ten lakier i jest naprawdę godny uwagi :)
Pozdrawiam
Mavia
Ale piękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńsuper kolor;) i w dodatku piasek :)
OdpowiedzUsuńKolor śliczny, jednak tekstura mi nie odpowiada :P
OdpowiedzUsuńprzyjemny kolorek :D
OdpowiedzUsuńJak ja nie cierpię takiego koloru :D
OdpowiedzUsuńKolor bardzo na tak, faktura nie :-)
OdpowiedzUsuńmoj ulubieniec minionego lata ;)
OdpowiedzUsuńKolor milki : p mam podobny kolor ale bez efektu piasku i nie moge sie przekonać żeby nim pomalować pazury : p
OdpowiedzUsuńKolor ma cudowny, ostatnio ciągle maluję paznokcie na podobny odcień :)
OdpowiedzUsuńo boże jaki ładny :)
OdpowiedzUsuńBombowy kolor :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolor, ale niestety trudno dostepny, bo w mojej Naturze nigdy go nie ma((((
OdpowiedzUsuńfajny :) podobny do candy :D
OdpowiedzUsuńTo jeden z tych kolorów, które mi najzwyczajniej nie leżą...
OdpowiedzUsuńMam taki fioletowy, ale z chińczyka za 2 zł :D No i nie piasek, ale te akurat mi się nie podobają :)
OdpowiedzUsuńśliczny piaseczek :D
OdpowiedzUsuńjaki fajny...
OdpowiedzUsuńsuper kolor i piękne paznokcie :) jak zawsze perfekcyjnie pomalowane :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pisaki. Mam wszystkie z Pierre Rene
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam miniaturkę w czytniku czułam, że porównasz go z fioletowym piaskiem Wibo :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemny dla oka ;)
OdpowiedzUsuńPiasek w kolorze Milkowej Krowy :P
OdpowiedzUsuńŁaaadniutki :)
OdpowiedzUsuńchociaż nie znoszę piasków to tej kolor do mnie przemawia i mnie przekonuje!
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek ;-)
OdpowiedzUsuń