Wywiadówka:
Lovely
odcień: 1
gdzie kupić? : Rossmann
ile kosztuje? : ok. 8zł
pojemność: 8ml
wykończenie: płynny piasek
krycie: 2/3 warstwy
plusy: + szybko schnie
+ przystępna cena
+ dostępność
minusy: - zmywanie
- tylko na sztuczne paznokcie!!!
Zacznę od tego, że prawdopodobnie trafiłam na felerny egzemplarz. Równomierne nałożenie emalii graniczyło z cudem, po nałożeniu dwóch warstw miałam nieestetyczne smugi, a nałożenie trzeciej to była istna walka. Mimo tego, że schnie szybko to jakoś ciągnąca się konsystencja niczym ciepły karmel zniechęciła mnie do siebie wystarczająco. Kolor jest świetny, to prawdziwy żółty neon, jak typowy zakreślacz. Lakier ten, posiada w sobie mnóstwo srebrnych drobinek, które po wyschnięciu do matu, są delikatnie widoczne w postaci mgiełki. Nie wiem co o nim myśleć, jeszcze do niego wrócę, ale póki co, przez swoje właściwości techniczne na razie go odstawię.
Pozdrawiam:*
Mavia
A gdyby go lekko stjuningować rozcieńczaczem i położyć na białą bazę? Może dwie warstwy wystarczą? Neony to nie moja bajka, chociaż nie mówię nigdy, bo może coś mi się odmieni, ale u ciebie wygląda super. Lato, plaża, morze i drinki z parasloką :D
OdpowiedzUsuńZ tym, że pod piaski baza nie jest wskazana, wtedy piaskowy efekt może się w ogóle nie zrobić, lub będzie bardzo słaby... Krycie ma całkiem ok, problemy są z równomiernym nałożeniem...
UsuńAle oczojebny kolor.
OdpowiedzUsuńLovely color !!!
OdpowiedzUsuńYou are welcome to visit my blog -- http://www.mlleepaulettegirl.com/
Message me on insta -- insta@mlleepaulettegirl.com
Cudowny kolor;) Masz piękne zadbane paznokcie;)
OdpowiedzUsuńMmmm pełnia lata na pazurach :D
OdpowiedzUsuńKolor wygląda fajnie, ale szkoda że tyle z nim męki.
OdpowiedzUsuńNiby ładny ale to nie do końca moja bajka ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny, polowałam na niego jakiś czas ale.... wyprzedzono mnie :D
OdpowiedzUsuńSzkoda,że taki problematyczny bo ładny.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za neonami, ale ten jest wprost GENIALNY! Szkoda tylko, że tyle przy nim męczarni..
OdpowiedzUsuńmam go i jest super;) podoba mi się na Twoich paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńKolor fajny, na lato dobry, szkoda, że jednak sam lakier jest trochę problematyczny
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i faktura :)
OdpowiedzUsuńMam go i u mnie sprawował się całkiem nieźle, choć zmywanie najłatwiejsze nie było ;) Mimo wszystko malowałam nim naturalne paznokcie jak większość blogerek :P
OdpowiedzUsuńMój przy dwóch warstwach kryje bezproblemowo - więc bardzo możliwe, że wadliwy egzemplarz masz :c
OdpowiedzUsuńIdealnie nadaje się na stopy, świetnie się trzyma i ma się spokój z pedi na 3 tygodnie, haha :D
fajny neonek :)
OdpowiedzUsuńCudny! Uwielbiam żółty neon :)
OdpowiedzUsuńmega, widzę go u siebie na stopach ;)
OdpowiedzUsuńlubię piaski, ale zmywanie ich..........ech!
OdpowiedzUsuńMam wszystkie trzy kolory... ale ten lubię najmniej. Jakoś ten kolor do mnie nie do końca pasuje.
OdpowiedzUsuńJa nie dorwałam tego koloru : c ale dwa pozostałe nie robią mi takich problemów jak ten twój !
OdpowiedzUsuńmam go i ja ale ciężko się zmywa ;/
OdpowiedzUsuńniestety z moim egzemplarzem jest podobnie. kolor fajny, ale na moich paznokciach lakier ten wyglądał deczko nieestetycznie, chyba przez tą swoją konsystencję i jakąś dziwną grudkowatość, którą jednak inne piaskowce nie posiadają.
OdpowiedzUsuńmuszę go sobie kupić, w tym sezonie bardzo podobają mi się neonowe kolory , a piaski najdłużej trzymają się na moich paznokciach
OdpowiedzUsuńaż muszę sprawdzić jak to będzie z moim egzemplarzem, kupiłam na promocji -49% i od tamtej pory stoi :)
OdpowiedzUsuńa może miałaś otwierany? Mój był fajny, rzadki :)
OdpowiedzUsuńw ogóle miałam nie kupować lovely bo ich od dawna bojkotuje no i ten rakotwórczy barwnik ale neonowy piasek musiałam mieć i kupiłam wszystkie trzy ;p
Też mam ten lakier ale jego aplikacja to istna katorga.... Mój jest rzadki, ale elekt jaki pozostawia mnie nie zadowala. Jeszcze muszę z nim powalczyć. Póki co czeka na swoją premierę na blogu ;)
OdpowiedzUsuńcudny, mnie bardzo sie podoba
OdpowiedzUsuńja go mam i sobie chwalę ;) chociaż aplikacja nieciekawa....
OdpowiedzUsuń