Cześć Wam! Nie miałam w planach żadnych podsumowań, chciałam wejść w nowy rok tak jak poprzedni - bez wspominek. Wczoraj jednak natknęło mnie na podsumowanie wszystkich recenzji lakierowych jakie znalazły się na blogu. Rok 2013 był bardzo zróżnicowany, bo oprócz notek związanych z główną tematyką bloga - czyli paznokciami, znalazły się notki typowo makijażowe, pielęgnacyjne, a także Pachnące Wywiadówki - czyli co nieco o woskach YC. Nie chcę podsumowywać notek nielakierowych, dlatego skupię się na lakierach. W roku 2013 na blogu pojawiło się 246 recenzji lakierów, nie wliczając zdobień i naklejek. Niezła suma, sama jestem w szoku :D. Postanowiłam pokazać Wam wszystko w skrócie, podzieliłam swatch'e na marki. W połowie roku zmieniłam aparat co da się zauważyć gołym okiem po poniższych zdjęciach :).
Były lakiery Bell...
♥♥♥
Rodzynek Chic z Pepco :)
♥♥♥
O China Glaze też kilka słów napisałam...
♥♥♥
Delia, a właściwie piaski Delii pojawiły się pod koniec roku, ale bez względu na ten fakt zawładnęła moim sercem:)
♥♥♥
Donegal pojawiał się w różnych częściach roku. Wszystko zachowane w różowo-czerwono-fioletowym klimacie:)
♥♥♥
Rodzynek Ebalay, kosmiczny top coat:)
♥♥♥
Również rodzynek Elf - elegancki i uniwersalny odcień nude z nutą szarości.
♥♥♥
Essence w tym roku było niewiele bo tylko 5. Zaskoczeniem był piasek, który kompletnie mnie do siebie nie przekonał, natomiast standardowej wersji Colour & Go jestem wierna:).
♥♥♥
Dwa Essiątka z linii profesjonalnej. Przepiękne wiosenno-wakacyjne odcienie <3
♥♥♥
Wiele Eveline mi przybyło ale zdążyłam pokazać tylko dwa - buraczek i ładna niebieskość:).
♥♥♥
Fenixy wywołały wiele kontrowersji ale na zdjęciach jak i na paznokcaich prezentują się zjawiskowo:)
♥♥♥
Flormar w wakacje wypuścił kolekcję Black Dot. Nie mogłam się oprzeć i kupiłam trzy...:)
♥♥♥
Lakiery magnetyczne Gelish wyglądają ładnie i ciekawie, ale mnie już przeszedł szał na ten rodzaj lakierów.
♥♥♥
Wchodzimy w temat Golden Rose. Wiele nowości, wiele przepięknych brokatowych miksów. 3D Glaze pojawiło się wraz z jesienią. Dzięki tym top coat'om możemy stuningować każdy lakier.
♥♥♥
Następną serią jest Carnival. Zdążyłam pokazać Wam w tym roku cztery z nich, z czego chyba biały bije wszystkich na głowę:).
♥♥♥
Galaxy - ostatnia seria jaka pojawiła się w 2013 roku. Prześliczne połączenia, cztery z nich mogłyście zobaczyć już na blogu :).
♥♥♥
Holiday pojawiło się wiosną 2013 i od razu pobiegłam by parę kupić:). Pokazałam Wam aż 11:).
♥♥♥
Impression to seria piórkowa. Z początku bardzo mi się podobała, jednak aplikacja trochę mnie zniechęciła. Chociaż na paznokciach prezentują się zjawiskowo!
♥♥♥
Jolly Jewels to jeszcze hit końca 2012 roku. Nadal je mam i uwielbiam, wiele z tej serii udało mi się pokazać na blogu:). Mój portfel nie polubił tych lakierów ;p
♥♥♥
Rich Color to seria w większości kremowych lakierów, które stanowią zupełnie spokojną serię na wysokim poziomie. W tym roku do stałej oferty weszły jesienne odcienie, które miałam okazję Wam pokazać:).
Na koniec rodzyn z serii mini classics. Ciemne bordo:)
♥♥♥
Hean w dwóch postaciach. Grzane Wino oraz Milky Mango. Śliczne odcienie, pokochałam je:)
♥♥♥
W H&M w tym roku bywałam rzadko i dlatego pokazałam Wam trzy mani z ich udziałem.
♥♥♥
Inglotowe lakiery mam jeszcze z roku 2012, ale nie było okazji by Wam je pokazać. Na szczęście w 2013 znalazłam trochę czasu by Wam je zaprezentować:).
♥♥♥
I-Nails to wytwór Drogerii Dobra Rada. Lakiery są śmiesznie tanie, a w użytkowaniu są bardzo przyzwoite:).
♥♥♥
To moje pierwsze i jak na razie ostatnie lakiery IsaDora.
♥♥♥
Joko kupione również w 2012, a pokazane dopiero w rok później. Fiolet jest fenomenalny, zakochałam się w nim. Zdjęcie drugie (bardzo słabej jakości) przedstawia różo-fiolet.
♥♥♥
Na Life'y i ja się skusiłam. Róż z biało-czarnymi drobinkami jest uroczy :)
♥♥♥
Marmurkowy Lemax to był hit. W wakacje nosiłam i neonową pomarańczkę... :)
♥♥♥
Kobo wypuściło 6 nowych jesiennych odcieni, pośród nich znalazła się między innymi nasza Warszawa :)
♥♥♥
Kiko to jeszcze pamiątka, którą przywiozłam sobie z wakacji w 2012 roku. Żałuję, że nie ma ich PL...
♥♥♥
Lovely to marka, która wypuściła bardzo dużo nowości. Dzięki ambasadorowaniu Wibo, miałam okazję poznać wiele nowości zarówno Lovely jak i Wibo:)
♥♥♥
Prześliczny czarny piasek Mollon.
♥♥♥
Lakiery termiczne w kształcie kredek. Niektóre okazały się być niewypałami, ale słodki Lolipop uwielbiam:).
♥♥♥
Marizę poznałam dopiero w tym roku. Był lakier mini, z serii Care & Colour, a także moja ulubiona seria: be chic!
♥♥♥
Klasyczna czerwień w metalicznej wersji.
♥♥♥
My Secret wypuściło naprawdę świetle kolekcje. Początkiem roku 2013 pojawiła się kolekcja Hot Colors, następnie była soczysta pachnąca kolekcja, końcem lata pojawiły się piaski, a całkiem niedawno zwariowane Confetti.
♥♥♥
OPI królowało u mnie przez pierwsze pół roku. Luty oraz marzec upłynął mi pod znakiem kolekcji Mariah Carey.
Pojawiły się także dwa lakiery z serii Designerskiej.
Także misz-masz czyli w tym przypadku trzy z kolekcji europejskiej, a zgaszona zieleń pochodzi z kolekcji holenderskiej :).
♥♥♥
Rodzynek Revlon jeszcze z czasów gdy nosiłam jak na mnie długie paznokcie... Dobrze, że te czasy minęły...:D
♥♥♥
Srebrzysty piasek Pierre Rene!
♥♥♥
Rimmel i seria Salon Pro Lycra to naprawdę udana rzecz. Mam całą serię, ale póki co pokazałam Wam tylko 6. Plus niesamowity czerwono-srebrny glitter z serii Precious Stones.
♥♥♥
S-HE to prezent od koleżanki, jest przegenialny:).
♥♥♥
Dwa cudaki ze SGGM.
♥♥♥
O Wibo wspominałam przy okazji Lovely, z tego względu, że dzięki Wibo-Boxom wzbogaciłam się o wiele produktów, a zwłaszcza lakierów Wibo. Dużo ciekawych kolekcji, a także uzupełnienie standardowych kolekcji o nowe kolory na jesień czy wiosnę.
♥♥♥
Roulettki zawojowały blogosferą. Sama dopadłam kilka sztuk i je wprost uwielbiam. Tutaj jeden z ładniejszych :).
♥♥♥
Sensique wydało w tym roku wiele ciekawych kolekcji. Art Nails - którą charakteryzują cienkie pędzelki oraz szalone brokaty :). Oraz nowe odcienie na lato oraz jesień.
♥♥♥
Na koniec zostało Sally Hansen. Wspaniała jakość i śliczne kolory jeżeli chodzi o serię Complete Salon Manicure. Gem Crush to miks niebieskiego i srebrnego brokatu :).
Mam nadzieję, że niektóre z Was dotrwały do końca. Sporo się tego zebrało, ale muszę przyznać, że miło patrzy się na rok z tej perspektywy. Jeżeli chciałybyście pooglądać więcej zdjęć danego lakieru lub poczytać co nieco na ich temat to szukajcie w Lakierowej Liście, ewentualnie pytajcie w komentarzach o nazwę danego lakieru, a linki będę wklejać w komentarzach.
Dziękuję, że ze mną jesteście i serdecznie Was pozdrawiam!
Mavia
Łoooo ale ilość :D I jak jeszcze pomyślę, że to mała część Twojej kolekcji to jeszcze większy szacun :D
OdpowiedzUsuńOczopląsu dostałam :D
OdpowiedzUsuńnie mam pytan;D
OdpowiedzUsuńWow, uwiebiam Twój blog, choć jestem tu od niedawna. Nie mogę wyjść z podziwu. Przepiękna kolekcja, aż się boję myśleć, ile masz w sumie lakierów. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOlaboga w jednym Rossmannie chyba tyle nie ma co tu :D wpadło mi w oko sporo lakierów z wyżej zaprezentowanych, ale wymieniać nie będę :D
OdpowiedzUsuńO matko...:-)
OdpowiedzUsuńSuper się oglądało takie podsumowanie. :D Szkoda, że u mnie się pojawiło się w tym roku sporo recenzji, bo bym zgapiła pomysł na podsumowanie, jeśli nie miałabyś nic przeciwko. :P
OdpowiedzUsuńPewnie, sama z chęcią obejrzę Twój post!:)
UsuńCałe mnóstwo, piękne kolory, zazdroszczę takiej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńale się napracowałaś ;) piękne lakierki :)
OdpowiedzUsuńnooooo to poszalałaś :) brawo !
OdpowiedzUsuńsporo tego :D
OdpowiedzUsuńzahipnotyzowały mnie te wszystkie lakiery :P i jeśli mogę sobie pozwolić na małą dygresje to bardzo lubię Twoje paznokcie w tej krótszej wersji :))
OdpowiedzUsuńTeż je wolę w krótszej wersji:). Póki co już długi czas nie miałam długich. Już właściwie rok:).
UsuńDużo tego :) Jak mogę wiedzieć jaki jest numer lakieru essence na pierwszym zdjęciu ? Niebieski z drobinkami :) Zaraz zacznę szukać w archiwum :)
OdpowiedzUsuńTo "I'm bluetiful":) Jest naprawdę świetny:)
Usuńhttp://mavia-nails.blogspot.com/2013/04/essence-colour-go-135-im-bluetiful.html
dzięki :) już znalazł sie na liście zakupowej bo jest cudny :)
Usuńgenialne! :D kredki i wszystkie piaski bym z chęcią zobaczyła w swojej kolekcji :D
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie oglądało mi się podsumowanie rocznej kolekcji lakierowej :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita ilość! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne podsumowanie :) Miło się oglądało :)
OdpowiedzUsuńMam kilka lakierów, które pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory są cudowne! Mam chrapkę na kilka, no dobra na kilkanaście :D
Świetny pomysł z podsumowaniem wszystkich recenzji :-) Przyznam się, że kilka perełek wypatrzyłam :-P
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja :-)
Przynajmniej połowę z nich chciałabym mieć! A po obejrzeniu tej notki, naszło mnie na fioletowy lakier:)
OdpowiedzUsuńMusiałaś się nieźle napracować żeby te wszystkie zdjęcia skomponować... Faktycznie mega dużo tych lakierów pokazałaś. Super! :)
OdpowiedzUsuńo kurczę, ale dałaś czadu:))) powiedz mi tylko jedno - czy którykolwiek lakier lądował u Ciebie na pazurkach więcej niż raz? i co robisz, by móc się nimi cieszyć dłuuggoooo? moje choć rzadko używane, często po roku nadają się tylko do wyrzucenia;/
OdpowiedzUsuńile tego, podziwiam ^^
OdpowiedzUsuńSuper pomysł takie podsumowanie, można sprawdzić czy nic nad nie ominęło co akurat koniecznie ale to koniecznie musimy kupić ;-)
OdpowiedzUsuńTwoja kolekcję z Wibo mam i ja. Uwielbiam kolory lakierów na twoich dłoniach.
OdpowiedzUsuńJaka kolekcja!!! Przepiękne paznokcie i lakiery!!
OdpowiedzUsuńOgromna ilość ;) Uwielbiam Twojego bloga ponieważ zawsze znajdę odpowiedni i ciekawy kolorek dla siebie o których może bym nie wiedziała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dzeejlo
Ale się naoglądałam ślicznych lakierów <3
OdpowiedzUsuńprzeogromna kolekcja :D próbowałaś policzyć ile w tamtym roku przybyło Ci buteleczek?
OdpowiedzUsuńLiczyłam i wyszło około 400 :D
UsuńNiesamowicie imponujące! Będę wpadać częściej po lakierowe inspiracje :-)
OdpowiedzUsuń