Październikowi przybysze czyli co mi przybyło w ciągu 31 dni :)

Cześć! Październik zaczął się bardzo owocnie bo zaraz na początku wybrałam się na Pierwsze Spotkanie Lakieromaniaczek. Oprócz bardzo miłych wspomnień przywiozłam do domu mnóstwo prezentów. Dziś właśnie chciałabym Wam je pokazać w całości :). Nie jest to po kolei, piękne paczuszki rozpakowałam w hotelu i wszystko wylądowało w jednej - zbiorczej siatce. Dzięki wymiankom z moimi sąsiadkami ze Spotkania wpadły w moje ręce same perełki :).

kosmetyczka Golden Rose

♥♥♥

Dzień przed spotkaniem przyszły do mnie nowości prosto od Golden Rose :). Kilka z nich udało mi się już Wam pokazać:).

♥♥♥

Tydzień lub dwa później wzbogaciłam się o nowości Sensique oraz My Secret :). Większość z nich już widzieliście :).

Orange Kiss

Nude

♥♥♥

Końcem miesiąca przyszedł do mnie Wibo-Box - niestety już ostatni. Mocno lakierowy, same smakołyki :)

♥♥♥

Kilka razy zdarzyło mi się wpaść do drogerii i nie mogłam oprzeć się paru rzeczom... ;) Miałam wpaść do Hebe, promocja była spora, ale ostatecznie nie było mi po drodze i nic nie kupiłam na obniżce -40%.

♥♥♥

W ciągu miesiąca moja kolekcja powiększyła się o mnóstwo lakierów! Nie przypuszczałam, że może dojść aż do takiej sumy w ciągu jednego miesiąca. Wow, jest czym malować:). Składajcie swoje propozycje co chciałybyście zobaczyć, czego jesteście ciekawe:) 

  

Pozdrawiam:*
Mavia