Wywiadówka: 
odcień: 271 Lollipop
gdzie kupić? : hipermarkety Real
ile kosztuje? : 5,99zł
pojemność: 4,2ml
wykończenie: mood polish
krycie: 2 warstwy
plusy: + efekt zmiany koloru
+ tani
+ łatwo dostępny
+ przyjemna aplikacja
minusy: - długo schnie- bardzo nieprzyjemny zapach
O lakierach Ferity zaczyna robić się coraz głośniej, nic dziwnego - są tanie i przede wszystkim wyjątkowe - zmieniają kolor pod wpływem temperatury. Jak już nie raz wspominałam, swoje egzemplarze kupuje w Realu na Bora-Komorowskiego w Krakowie. Co jakiś czas stand z lakierami jest uzupełniany;). Lollipop to moim zdaniem najładniejszy lakier z termicznych jakie posiadam. Gdy jest zimny - ma kolor średniego różu, z delikatną nutą fioletu. Natomiast gdy jest ciepły - zmienia się w pudrowy, kremowy róż, czasem niemal wygląda jak biel. Cudowne połączenie, najbardziej podoba mi się gdy osiągam efekt cieniowania. Lollipop nie pozostawia połysku, wygląda trochę nieestetycznie, moim zdaniem konieczne jest użycie top coatu. Polubiłam się z termicznymi lakierami, poluję teraz na trochę inne połączenia kolorystyczne - zielenie, niebieskości.
Co sądzicie o lakierach zmieniających kolor pod wpływem temperatury? Lubicie czy uważacie, że to już przesada?
Pozdrawiam:*
Mavia
Słodziak!
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
chciałabym ten odcień, ale w częstochowskim realu go nie ma. grrr
OdpowiedzUsuńśliczny!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu dotrzeć do tego Reala! Niby mam blisko, a nigdy mi po drodze nie jest. W tym tygodniu to już muszę! Słodzizna z tego lakieru!
OdpowiedzUsuńmuszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się, muszę powędrować do reala!
OdpowiedzUsuńCudnie zmienia kolor.
OdpowiedzUsuńUwielbiam! A ten ma świetne możliwości!
OdpowiedzUsuńMusze go mieć, ale tyle razy byłam w Realu i tych lakierów w ogóle nie ma :(
OdpowiedzUsuńU mnie w Realu chyba też nie, bo nigdzie nie widziałam :<
Usuńw Realu na Bora są schowane w szafie pod Miss Sporty
Usuńwow, cudnie wygląda, i ten design buteleczki, cud miód
OdpowiedzUsuńnie przepadam za różem, ale mimo wszystko ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego lakieru, ale wygląda jak świetna zabawa :D
OdpowiedzUsuńJest mega, muszę się w taki zaopatrzyć.
OdpowiedzUsuńReal ma takie cuda? :D :D
OdpowiedzUsuńLakier piękny, uważam, że to lepszy pomysł niż lakiery magnetyczne czy pękające.
Pozdrawiam
Prawdziwe cudeńko :)
OdpowiedzUsuńidealny, cudowne połączenie - juz mi ten róż nawet nie przeszkadza ;]
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do reala tak daleko... Byłabym bogatsza o kolejny lakier... :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczne ombre, bardzo ładne kolory
OdpowiedzUsuńteż mam obsesję na punkcie malowania paznocki,
byłoby miło gdybyś zerknęła na moje pomysły ;)
NGNails
mnie bardzo się podobają lakiery termiczne :) choć zawiodłam się na jednym z tej firmy (tym czerqono-przezroczystym o którym Ci chyba kiedyś pisałam) to ten daje tak ładny efekt że chyba dam tej firmie jeszcze jedną szansę ;)
OdpowiedzUsuńwow, nie wiedziałam, że są w realu! muszę w takim razie tam dzisiaj skoczyć, bo mi się baardzo spodobał ten lakier:)
OdpowiedzUsuńWow, są cudowne! Lubisz szalone i kreatywne wyzwania? Twoją pasją jest makijaż lub zdobienie paznokici? Jeśli tak to zapraszam Cię do dołączenia do nowego projektu: CRAZY MAKE-UP CHALLENGE. Uśmiech, szaleństwo i zabawa gwarantowane ;)
OdpowiedzUsuńhttp://keepsmilingmakeupblog.blogspot.com/2013/04/nowy-projekt-doacz-juz-teraz-crazy-make.html
świetne! poza tym bardzo podoba mi się Twój blog, jest taki ułożony ;) super, na prawdę . obserwuję i zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńaż sie chyba wybiore jutro do tego reala XD
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie, gdy kolory się przenikają tak płynnie! Rewelacja! Muszę koniecznie przy następnej wizycie się zaopatrzyć w ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńsuper, chcę i muszę go mieć ;) jestem bardzo ciekawa efektu no i palety kolorów;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ten efekt przechodzenia koloru - super :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ja mam termiczny z Editt ale praktycznie nie widać zmiany koloru, słabo kryje... Jestem z niego bardzo niezadowolona. Ten wygląda świetnie, szkoda że do Reala tak daleko...;<
OdpowiedzUsuńJaki on piękny! Muszę go poszukać! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kurczę :) kolory idealne :)
OdpowiedzUsuńOd tego tygodnia (od wczoraj chyba :D) te lakiery są też w hebe po 4,99 i własnie zaraz będę malować lollipopem :) :)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia bardzo mnie przekonały do zakupu tego lakieru ;) Jest piękny :)
OdpowiedzUsuńa ja ani na Bora nie mogę go dorwać ani w M1, w M1 to już w ogóle obsługa nie wie co to jest.. Dobrze, że jade jutro do Chorzowa to tam pójdę sobie na Wolności do Hebe.
OdpowiedzUsuńo jak ja go chcę!
OdpowiedzUsuń