miniaturki L'Occitane - zapowiedź

 Co prawda, sprawa z koszyczkami L'Occitane nieco ucichła, ale chciałabym wtrącić do tego swoje pięć groszy:). Na początku, gdy nie miałam jeszcze koszyczka u siebie, widziałam na blogach jak się prezentuje i co w nim jest, dlatego gdy już wpadł w moje ręce, zawartość nie była dla mnie zaskoczeniem. Podzielam w większości Wasze zdanie, trochę żałuję, że są to miniaturki, dużo lepiej testowałoby się jeden, a pełnowartościowy produkt by móc ocenić go obiektywnie i porządnie pod każdym względem. Jednakże nie można oprzeć się uroczemu koszykowi, w którym skryło się 5 miniaturek. Recenzje oczywiście się pojawią, będzie tam moja opinia, ale przede wszystkim pierwsze wrażenie:). Opakowania są urocze, jestem pod wrażeniem dopracowanych szczegółów i ogólnego designu. Całość prezentuje się świetnie i naprawdę cieszy oko ;)). Wybaczcie mi kiepskie zdjęcia, ostatnio nie mam czasu kiedy zrobić zdjęć w świetle dziennym, a mój aparat niestety nie chce współpracować w sztucznym świetle... Tak więc... O czym chcecie poczytać w pierwszej kolejności?:)

  żel pod prysznic Verbena 50 ml

 krem na noc 15 ml

 delikatne mydełko Extra Gentle Soap 50 g

 krem do rąk z masłem shea 10 ml

woda toaletowa Pivoine Flora 5 ml

Pozdrawiam:*

Mavia