Współpraca MOLLON / nowe lakiery WIBO

Dziś notka trochę inna niż zwykle, chciałabym Wam pokazać co w najbliższym czasie będę testować. Obecnie do przetestowania został mi jeszcze jeden lakier, który otrzymałam w ramach współpracy od firmy Sensique więc już za niedługo biorę się za lakiery Mollon:). Wczoraj przyszła do mnie paczka od firmy Mollon, z czego bardzo się ucieszyłam ponieważ jeszcze nigdy nie miałam okazji nic wypróbować. Otrzymałam trzy produkty do przetestowania: lakier z ekstraktem z bambusa w kolorze pralline coffee (cudownie pyszna nazwa!!;D), lakier pro nr 7 malinowy oraz preparat do zmiękczania i usuwania skórek. Kolory bardzo wpasowały się w mój gust, jestem ciekawa zwłaszcza tego pierwszego. Wstyd się przyznać ale nigdy nie używałam żadnego preparatu do skórek. Od jutra rozpoczynam testowanie preparatu:).

Teraz chciałabym przejść do drugiej części mojej notki, a mianowicie chciałabym Wam przedstawić moje ostatnie zakupy :). Staram się ograniczać i wierzcie mi, że nawet całkiem dobrze mi idzie :). Od momentu zakupów na PaaTal twardo nic nie kupiłam, pękłam dopiero w tym tygodniu;). 
Wibo dołożyło jeszcze kilka jesiennych odcieni. Skusiłam się na trzy: pierwszy, który w Rossmannie wyglądał na seledynkowy (w świetne dziennym to taka musztardka wpadająca w zieleń), drugi: piękna, soczysta zieleń, oraz taki jeansowy. Złociak jest już od września w sprzedaży, jakoś tak ładnie błyszczał i jakoś tym razem nie mogłam mu się oprzeć... :)