Strony

sobota, 31 sierpnia 2013

Essie Resort In The Cabana - Come Here

Wywiadówka:

ESSIE
Resort In The Cabana

odcień: Come Here
gdzie kupić? : salony manicure
ile kosztuje? : 45-49zł -formuła profesjonalna
pojemność: 13,5ml
wykończenie: kremowe 
krycie: 1/2 warstwy
plusy: + wąski pędzelek
                + bardzo dobre krycie 
                + duża pojemność
                + coraz większa dostępność
                + estetyczne opakowanie
  minusy: - - - - 

Dziś zamęczę Was zdjęciami. Zrobiłam ich bardzo dużo, połowa i tak odpadła przy selekcji, ale tym, które Wam teraz przedstawiam nie mogłam się oprzeć. Come Here to określany przez producenta "skandaliczny, niemal neonowy koral", czy zgadzacie się z tym stwierdzeniem? Ja się zgadzam, bardzo ciekawy odcień czerwieni, z nutą pomarańczy, a także różu. Wszystko jest wzmocnione, z ogromną głębią co sprawia, że Come Here wygląda czasem jak neon, a sam lakier ma mega połysk. Pędzelek jest cienki, który jest rzeczą charakterystyczną dla formuły profesjonalnej, umożliwia nam precyzyjną aplikację lakieru, do moich wąskich paznokci jest w sam raz - odpowiada mi w 100%. Po jednej grubszej warstwie płytka jest pokryta w zupełności, ja nakładam zawsze dwie cienkie, w tym przypadku równie dobrze się to sprawdziło, na paznokciach mam właśnie dwie. Schnie szybko, nosiłam go trzy dni na paznokciach i nie widziałam żadnego uszczerbku. Wiem, że są wśród Was mianiaczki Essie, dlatego mogę spokojnie polecić ten lakier :). Kolekcję Resort In The Cabana można dostać jedynie w profesjonalnych salonach manicure. 

  


















  




Lakier otrzymałam w ramach współpracy jednak nie miało to wpływu na moją opinię. 

Pozdrawiam:*
Mavia

piątek, 30 sierpnia 2013

Wibo So Matte - #10

  Wywiadówka: 


Wibo 
So Matte

odcień: 10
gdzie kupić? : Rossmann
ile kosztuje? : ok. 6zł
pojemność: 7ml
wykończenie: matowe
krycie: 2 warstwy
plusy: + dobre krycie
                + luźna konsystencja
                + tani 
                + przyjemna aplikacja
                + nie barwi płytki
minusy: - - - 

Ten kolor bardzo dobrze wygląda w macie. Brąz z domieszką szarości, o ile się nie mylę to taki kolor nazywany jest "greige" (grey+beige), gdzieś tam kiedyś wyczytałam ale czy dobrze zapamiętałam to się okaże po Waszej ocenie :D. Bardziej jesienny niż wakacyjny, aczkolwiek trudno nie patrzeć w kalendarz jak wrzesień już tuż tuż...;/ Gdybym była bardziej systematyczna i gdybym bardziej przyłożyła się do nauki to wrzesień byłby dla mnie kolejnym wolnym miesiącem, a że tego nie uczyniłam czas uczyć się do poprawek... Ten smutny kolor niech będzie oznaką końca wakacji, a rozpoczęciem ciężkiej pracy. Lakier rozprowadza się bez problemu, dwie warstwy do pełnego krycia, schnie błyskawicznie. Jak widzicie porobiły mi się niewielkie bąbelki, wina temperatury ponieważ malowałam nim jakoś dwa tygodnie temu gdzie upały jeszcze się pojawiały. Podoba mi się ten kolor, pewnie jeszcze do niego wrócę nie raz tej nadchodzącej jesieni;). 















Pozdrawiam:*

Mavia

WIBO utwardzacz do paznokci - twarde jak kamień?




Wywiadówka:

WIBO
Utwardzacz do paznokci

Cena: ok. 7zł
Pojemność: 7ml
Gdzie kupić?: Rossmann





Nigdy nie używałam utwardzaczy do paznokci, nie miałam zaufania do tego typu "specyfików". Gdy już wpadł mi w ręce utwardzacz postanowiłam sprawdzić co to potrafi ;). Utwardzacz nakładam na kolorowy lakier, ładnie nabłyszcza, sprawia, że lakier jest "odświeżony" i muszę przyznać, że rzeczywiście utwardza. Po pierwszym użyciu byłam zachwycona specyfikiem, cieszę się, że nie pisałam notki pod wpływem pierwszego wrażenia a poczekałam na więcej użyć by dobrze poznać produkt. Następnym razem użyłam go do utwardzenia zdobienia, trochę warstw, na to inny lakier, poradził sobie średnio, z wierzchu utwardził, powierzchnia była gładka i błyszcząca aczkolwiek gdy przycisnęłam mocniej palec się "zatapiał" w lakierze. Konsystencja jest lejąca, bardzo rzadka, trzeba uważać by nie pozalewać skórek. Ogólnie rzecz biorąc używam go po prostu do jednokolorowego manicure by go utrwalić i tutaj sprawuje się dobrze, gdy mam wiele warstw używam czegoś mocniejszego i skutecznego jak Seche Vite;). 





Pozdrawiam:*
Mavia

czwartek, 29 sierpnia 2013

Wibo wodoodporny eyeliner - woda mu nie straszna?




Wywiadówka:


Wibo
Waterproof Eyeliner

Cena: ok. 8zl
Gdzie kupić?: Rossmann
Pojemność: 4ml






Eyeliner towarzyszy mi każdego dnia, no może prawie każdego, ale zawsze na mój makijaż składa się eyeliner. Uwielbiam czarną kreskę na powiece, przed eyelinerem używałam czarnej kredki do oczu ale szybko się zmywała i rozmazywała więc zamieniłam ją na tusz do kresek. Moim ulubionym jest czarny Wibo z okiem na opakowaniu, jest perfekcyjny. W takim razie jak spisał się jego wodoodporny brat? Opakowanie bardzo przypomina mój ulubiony eyeliner, różni się nadrukiem i metaliczną, niebieską zakrętką. Cienki pędzelek sprawia, że aplikacja jest precyzyjna, ale sporo musiałam ćwiczyć aby dojść do wprawy robienia kreski :D. Czerń jest głęboka, nie blednie w ciągu dnia, szybko schnie na powiece, nie odbija się, utrzymuje się cały dzień bez bazy. Jak jest z wodoodpornością? Kiepsko. Oczywiście drobny deszczyk, który nas zastanie - wytrzyma, ale kąpieli w basenie już nie. Testowałam w tych warunkach - nie polecam :D. Podsumowując, dobry eyeliner, w dobrej cenie, nie do końca wodoodporny aczkolwiek najbardziej przystosowany do wody pośród ogólnodostępnych tuszy do kresek:). Lubię i w rankingu jest na równi z moim ulubieńcem Wibo:). 










Pozdrawiam:*

Mavia